A może Robards"Nikt nie jest aniołem"? Może to niekoniecznie western, ale dzieje się w Ameryce, więc jest swobodniej, jest handel niewolnikami, ale nie ma skalpowania
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Zresztą, świetna historia
A pierwsi osadnicy w Australii mogą być?
![jezyk :P](./images/smilies/new_tongue.gif)
To tylko "Papugi" Candice Proctor