Strona 5 z 5

PostNapisane: 11 lutego 2013, o 00:27
przez Fringilla
ja bym nic nowego i popularnego nie polecała, skoro ma się języka uczyć, bo pożal się wydania... :lol:

za Agrest: starą Musierowicz przykładowo...
Ech, w innej epoce to nawet Niziurskiego :D

PostNapisane: 11 lutego 2013, o 00:35
przez Jadzia
Nad Musierowicz myślałam, ale w końcu zrezygnowałam... Z wymienianych wcześniej to dałam jej Chmielewską z zastrzeżeniem, żeby sprawdzała daty pierwszych wydań, żeby się wystrzegać zbyt nowych i z kilkoma tytułami ;)

PostNapisane: 12 grudnia 2013, o 00:07
przez Jadzia
Ktoś ma pomysł na jakiś miły i jadziowy romans historyczny w światecznym klimacie? :)

PostNapisane: 12 grudnia 2013, o 20:25
przez Liberty
Po polsku pewnie przeczytałaś wszystko co jest, a za wiele nie ma :mysli:
His Mistress by Christmas Victoria Alexander, Lisa Kleypas "A Wallflower Christmas", Grace Burrowes prawie w każdej serii ma jakiś tom świąteczny, do zabawnych może należeć też His Mistletoe Bride Vanessa Kelly, Cathy Maxwell miała też coś świątecznego, a bywa zabawna więc możesz i ją sprawdzić, Lynsay Sands jeśli pasuje Ci jej humor.

PostNapisane: 12 grudnia 2013, o 20:45
przez Jadzia
Sands jak najbardziej pasuje, przeczytałam chyba wszystkie albo prawie wszystkie jej historyki ;) opowiadania też, ale w sumie niewiele pamiętam, więc może to dobry pomysł. Kleypas też za mną.

A tę Alexander czytałaś? Bo ona mocno nierówna moim zdaniem, a nie chciałabym trafić na jeden z gorszych...

Na Burrowes, Kelly i Maxwell popatrzę, dzięki :)

A jakby też ktoś szukał, to Metzger ma przynajmniej trzy i kilka antologii do tego.

PostNapisane: 12 grudnia 2013, o 21:21
przez Liberty
Alexander mi się podobała, ale nie wiem na ile było to spowodowane tym, że byłam na strasznym głodzie świątecznych książek (niby jest ich dużo, a jak człowiek zaczyna szukać, to jednak mało).

PostNapisane: 12 grudnia 2013, o 23:32
przez Jadzia
Dzięki, to spróbuję jak skończę z Metzger :) bo jestem w podobnej fazie ;)