ROMANSOHOLICZKI

Witam!
Szukam książki o tym wątku:
Maz wyjechal sluzbowo,ona pokłóciła się z mężem, doszła do wniosku, że nie miała racji,więc jedzie za nim aby go przeprosić. W pokoju hotelowym zobaczyla męża w łóżku w objęciach innej kobiety.
Uciekła ,odeszła od niego.Później wszystko się wyjaśnia.okazalo sie ze to chyba była jego przyjaciółka, albo bratowa..

Czytałam to

Czy istnieje szansa,ze sobie przypomnisz?

Istnieje, przy odrobinie szczęścia stoi gdzieś na półce.
Pierwsze szperanie to może być W pogoni za szejkiem Pammi Tara, nic pewnego więc idę szperać dalej.

Gdybyś przy tym szperaniu natrafiła na inne książki o tym wątku,to się polecał.

Czy to był wątek pomyłki ze strony Przyjaciółki/Bratowej czy jakaś intryga?

Nie to nie intryga,przyjaciółka czy tez bratowa,ukazuje się dopiero pod koniec i wtedy się wyjaśniło,ze on jej nie zdradził.

jolanta.brzozowska napisał(a):Gdybyś przy tym szperaniu natrafiła na inne książki o tym wątku,to się polecał.

Ale o same awantury?, czy rozstania?.

To była chyba jego przyjaciółka

Chodzi mi o książki z wątkiem domniemanej zdrady

Ja też mam wrażenie, że czytałam. Kojarzy mi się z Lynne Graham ale pewności nie mam.

Nie,to nie Graham Lynne.
Sprawdziła bibliotekę.

1. Scena ma miejsce na początku czy raczej końcu opowieści?
2. Plus minus kiedy wydana?
3. Dodatkowe elementy fabuły? (kim jest zona z zawodu, jakie haeśżetowe tagi mozna dodać

Naprawdę niewiele pamiętam,ale scena jak zobaczyła męża z inna wydaje mi się ze jest na poczatku.
Sadze ze jest to harlequin sprzed kilku lat,

Jeżeli nie myle dwóch książek to wydaje mi się,ze ona po jakimś czasie idzie do niego,otwiera jej drzwi właśnie ta kobieta z która go widziała ,zaprasza do środka i mówi ze on bierze prysznic i zaraz wejdzie.
Chyba wtedy dowiedziała się ze jej nie zdradził.

Kojarzę właśnie scenę z prysznicem - była raczej pod koniec opowieści.
Obstawiam coś wydanego między 2000 a 2008 rokiem.

Tak pod koniec książki to było.
I nie jestem pewna ale okładka była chyba wx kolorze zielonkawym.

Musiałabym przejrzeć listę hq, które czytałam, bo mnie to dalej pachnie Lynne Graham, choć pewności nie mam.

Wprawdzie przegladalam jej biblionetke,ale często opisy są mylące, jeszcze raz ja przejze.

W PL na pewno haeśżet zielony.

Kawka napisał(a):Musiałabym przejrzeć listę hq, które czytałam, bo mnie to dalej pachnie Lynne Graham, choć pewności nie mam.

Mnie to też pachnie klasyką / klasyczną autorką.
(też: sądzę, że czytałam papierowo po polsku, stąd obstawiam coś sprzed 2008)

Przyszła mi na myśl Emma Darcy

Też by się nadawała w sumie.

Dzięki za podpowiedz,zaraz przejze jej biblionetke.

Męczy mnie ta zagadka od kilku dni. A może to Debbie Macomber, Julia James, Carole Mortimer, Liz Fielding? No czytałam to, jestem pewna na 99% ale co do autorki pustka w głowie. Z opisu żadna nie pasuje, z tych co przeglądałam.

Przejzalam autorki które mi panie polecily i niestety bez powodzenia.

Drogi Aniołku ,przypominam się czy o mnie zapomniałaś,czy poprostu nie udało się znaleźć tej książki.