ROMANSOHOLICZKI

Romans historyczny. On jest nieślubnym dzieckiem, przez jego ojca matka zamarzła w zimę na dworze. On chyba jest teraz rycerzem i ma dużo dzieci. Okazuje sie ze nie sa jego ale jak ktoś podrzuci mu sierotę to on ja uznaje za swoją. Wszyscy myślą ze jest po prostu płodny. Szuka żony. Wyznacza to tego przyjaciela. Przyjaciel ma znaleźć brzydka żonę żeby rycerzowi nie chciało sie baraszkować i płodzić więcej dzieci. Okazuje sie ze zona podczas wybierania była po prostu zaniedbana przez rodzine. Po przywiezieniu do nowego domu i męża okazuje sie ze jest piękna. Ale jest zła bo macocha wykorzystywała ja żeby wychowywała jej dzieci a teraz nowy mąż chce tego samego.

Czytałam. Kojarzy mi się to z "Cisza" Teresa Medeiros.

Rzeczywiście to ten tytuł. Dziękuje bardzo <3

Ależ proszę. Tyle szczegółów podałaś, że od razu mi się skojarzyło.