ROMANSOHOLICZKI

Pomocy.
Czytałam kiedyś książkę na bank harlequin! Dziewczyna ukrywała ciążę przed ojcem dziecka (chyba chciała mu powiedzieć, ale czekała na odpowiedni moment). On dowiedział się o ciąży w momencie gdy przyszedł po nią do jej domu i gdy mieli wychodzić zadzwonił telefon, na sekretarce nagrali się z przychodni ginekologicznej przypominając o wizycie...
Kojarzy ktoś?

Coś mi świta, ale co to mogło być, to nie wiem.
Pomyślę jeszcze.

Tak kojarzę on był Włochem... Napewno był adoptowany... Praktycznie nakłonił ją do ślubu.... I przed samym ślubem poroniła... Ale tytułu nie mogę sobie przypomnieć może te szczegóły pomogą....

Podobne - Włoch, ukrywana ciąża, wiadomość na sekretarce: Kim Lawrence - Milioner z Włoch"