Strona 1 z 1

Romans historyczny. Przystojny rozspustnik i przetrzymywana kobieta

PostNapisane: 11 stycznia 2017, o 21:39
przez karolina0255
Poszukuje romansu historycznego w ktorym bylo cos, ze dziewczyna jest przetrzymywana u przystojnego faceta. Jest tam tez scena ze ona schodzi na kolacje, a tam mnostwo kobiet i mezczyzn, alkohol w tle (prawie jak dom rozpust haha). Ona chyba kilka razy proboje uciec ale na marne. Dziewczyna ma ostry charakterek. Czy ktos zna tytuł?

PostNapisane: 11 stycznia 2017, o 21:59
przez giovanna
Ona jest niby narzeczoną gospodarza przyjęcia - orgii. Gospodarz umawia się na spotkanie z architektem i on pomaga jej uciec? To mi świta, tylko tytuł nie chce

PostNapisane: 11 stycznia 2017, o 22:02
przez karolina0255
No wlasnie nie pamietam. Ale pamietam, ze czasami nia gardzil czy cos. Byl taki jakby agresywny w stosunku do niej ale to bylo takie bardziej namietne.

PostNapisane: 11 stycznia 2017, o 22:05
przez giovanna
A to nie to co ja myślę, bo tutaj ten rozpustnik sprowadził narzeczoną na orgię i nie pamiętam czy chciał ją oddać innym i ona chce stamtąd uciekać. Umówił się z architektem w sprawie budowy jakiegoś osiedla (?) i ten architekt pomaga jej uciec i potem oczywiście zakochują się w sobie.

PostNapisane: 11 stycznia 2017, o 22:32
przez karolina0255
No to szukamy dalej. :(

PostNapisane: 11 stycznia 2017, o 22:57
przez giovanna
Ryzykantka Anne Stuart jest troszkę podobna, ale tu bohaterka świadomie jedzie z kuzynką na wyuzdane przyjęcie.

Anglia, XIX wiek

Charlotte Spenser pozbyła się złudzeń co do korzystnej odmiany swojego losu. W sferach, w których się obracała, panna na wydaniu powinna być ładna, bogata i mieć rozległe koligacje. Tymczasem ona egzystowała dzięki hojności zamożnej kuzynki, a jej wygląd był daleki od obowiązującego ideału. Rozsądek kazał Charlotte zaakceptować status niezbyt atrakcyjnej ubogiej krewnej, jednak emocje od czasu do czasu wymykały się spod kontroli. Zakochała się w Adrianie Rohanie, wyrafinowanym uwodzicielu, którego spotykała w towarzystwie. Gdy wskutek szczególnego zbiegu okoliczności znaleźli się sam na sam, Charlotte zgodziła się na wspólną noc, aby zachować jej wspomnienie na całe życie. Tymczasem zblazowanemu Adrianowi, który zmieniał kobiety jak rękawiczki, ta jedna noc nie wystarczyła…

PostNapisane: 12 stycznia 2017, o 07:43
przez Viperina
W całej serii Rohan były takie sceny, w Księciu ciemności i w Bez tchu także.
Kojarzy mi się także Diaboliczny Lord Gaelen Foley.

Ale nie pamiętam żadnego architekta...

PostNapisane: 12 stycznia 2017, o 11:40
przez giovanna
Nie diaboliczny Lord to nie to o czym ja myślałam, a z kolei to o czym ja myślę to nie jest książka, której tytułu szuka karolina0255, może Diaboliczny Lord to ta o którą jej chodzi? Ale namieszałam :hyhy:

PostNapisane: 12 stycznia 2017, o 13:20
przez karolina0255
Nieee to z pewnoscia nie Diaboliczny Lord. Bede szukac dalej.

PostNapisane: 12 stycznia 2017, o 20:49
przez giovanna
A sprawdź książki o Rohanach Anne Stuart jak radzi Viperina
Książę ciemności
Francja, Anglia, początek XIX wieku
Siostry Harriman nie z własnej woli wiodły upokarzającą i nędzną egzystencję. Zostały na nią skazane przez swoją matkę, lady Caroline, która porzuciwszy ich ojca, często zmieniała kochanków i oddawała się hazardowi. Z czasem straciła niemal wszystkie pieniądze i, poważnie chora, wraz z córkami zamieszkała w podłej dzielnicy Paryża. Starsza z sióstr, Elinor, usiłowała nie dopuścić do katastrofy, a jednak do niej doszło. Pewnego dnia lady Caroline zniknęła, zabierając kwotę odłożoną na czarną godzinę. Elinor zmartwiała, gdy ustaliła, że matka pojechała do pałacu hrabiego Francisa Rohana, organizatora niesławnych przyjęć, na które ściągali tłumnie zblazowani arystokraci. Ruszyła śladem matki, lecz sytuacja się skomplikowała, gdy już na miejscu zwrócił na nią uwagę hrabia Rohan.

Ryzykantka
Anglia, XIX wiek

Charlotte Spenser pozbyła się złudzeń co do korzystnej odmiany swojego losu. W sferach, w których się obracała, panna na wydaniu powinna być ładna, bogata i mieć rozległe koligacje. Tymczasem ona egzystowała dzięki hojności zamożnej kuzynki, a jej wygląd był daleki od obowiązującego ideału. Rozsądek kazał Charlotte zaakceptować status niezbyt atrakcyjnej ubogiej krewnej, jednak emocje od czasu do czasu wymykały się spod kontroli. Zakochała się w Adrianie Rohanie, wyrafinowanym uwodzicielu, którego spotykała w towarzystwie. Gdy wskutek szczególnego zbiegu okoliczności znaleźli się sam na sam, Charlotte zgodziła się na wspólną noc, aby zachować jej wspomnienie na całe życie. Tymczasem zblazowanemu Adrianowi, który zmieniał kobiety jak rękawiczki, ta jedna noc nie wystarczyła…

Bez tchu
Miranda Rohan wskutek niefortunnego romansu traci honor i zostaje wykluczona z londyńskiego towarzystwa. Odkrywa dobre strony swojego położenia – nareszcie jest wolna od ciążących zasad i konwenansów. Może decydować o własnym życiu i cieszyć się wolnością. Dzięki wsparciu kochającej rodziny nie czuje, aby cokolwiek utraciła.

Lady Miranda nie wie, jednak że romans i usunięcie jej z elity były elementem starannie zaplanowanej intrygi Luciena de Malheura, zwanego Skorpionem. Nienawidzi on rodziny Rohanów, obwiniając najstarszego brata Mirandy o samobójczą śmierć swojej siostry.

Widząc, że pierwszą intrygą nie osiągnął celu, tym razem bierze sprawy we własne ręce. Doprowadza do wypadku powozu, którym podróżuje Miranda. Udając wybawiciela, zamierza zaskarbić sobie jej przyjaźń, by później w niecny sposób ją wykorzystać. Nie przewiduje jednak, że sam padnie ofiarą swojej intrygi…

to by najbardziej pasowało, w Bez wstydu nie ma porwania bohaterki, jeszcze znalazłam:

Gra o szczęście
Dumna i piękna lady Ariel D'Archer z podniesionym czołem znosi pogardę, z jaka traktuje ją społeczeństwo. Ufa, ze mimo zrujnowanej reputacji w jej sercu może jeszcze zagością miłość i nie godzi się na wymuszone małżeństwo. Okazuje się, że człowiek, który chce ja wybawią z kłopotów porywa ją i bierze za zakładniczkę.

A może to Z dala od wrzosowisk, tylko tu nie ma porwania, za to jest gwałt na samym początku, wymuszone małżeństwo potem bohaterka chce zostać kurtyzaną i jest na jakimś przyjęciu gdzie się "szuka" kochanków

Dziś już nie szukam, bo ogłupiałam całkiem. Swojej o architekcie też nie znalazłam, już zaczynam myśleć, że coś sobie uroiłam :hyhy:

PostNapisane: 13 stycznia 2017, o 00:35
przez gonia
Skojarzyło mi się to z Pocałunkami Elizabeth Thornton

Ona została uprowadzona i była przetrzymywana, bo pewien przystojny lord chciał się dowiedzieć, gdzie ukryła chłopca, którego była guwernantką. Prostytutki i ta pijacka orgia były zainscenizowane, żeby jej się udała ucieczka i zaprowadziła ich prosto do tego chłopca. Może tego szukasz?

PostNapisane: 17 stycznia 2017, o 19:54
przez karolina0255
Ehh niestety to tez nie to :( Ta dziewczyna z tego co kojarze była panna.

PostNapisane: 17 stycznia 2017, o 20:20
przez giovanna
Ale w Pocałunkach guwernantka jest panną, uciekła z podopiecznym,bo jej ojca zamordowano i chłopiec to widział.

PostNapisane: 17 stycznia 2017, o 20:32
przez karolina0255
Nie bylo zadnych dzieci. Bohaterka tez nie pracowala. Bohater byl chyba rycerzem, lordem czy cos w tym stylu.

PostNapisane: 17 stycznia 2017, o 21:07
przez giovanna
Nie mam już pomysłu, trzeba by przejrzeć stare książki BISu i Da Capo

PostNapisane: 17 stycznia 2017, o 21:20
przez karolina0255
giovanna napisał(a):Nie mam już pomysłu, trzeba by przejrzeć stare książki BISu i Da Capo

To jest dobry trop. Jutro wszystko przewertuje.

PostNapisane: 22 stycznia 2017, o 17:49
przez carolans
Pierwsza odpowiedz wpisałam "diaboliczny lord",ale widzę już, że to nie to :(

Ps.witam się ze wszystkimi :

PostNapisane: 29 stycznia 2017, o 11:08
przez karolina0255
Up.
Nadal poszukiwane.
Ona była mega damą i w dodatku piekną.

PostNapisane: 29 stycznia 2017, o 22:27
przez Faelivrin
Przejrzałam swoje książki i może to "Demoniczny kochanek" Victorii Holt. Sama nie czytałam więc nie wiem na pewno, ale na czwartej stronie okładki jest napisane:

Córka sławnego malarza-miniaturzysty wykonuje za niego zamówienie zdobywając sławę. Popada jednak w poważne tarapaty. Zostaje uwięziona i zgwałcona przez barona de Centeville. Po ucieczce i szalonych przygodach odkrywa, iż nienawiść do tego "demona" zmienia się w miłość.

PostNapisane: 30 stycznia 2017, o 10:49
przez karolina0255
Nieee to tez niestety nie to :(

PostNapisane: 26 września 2017, o 22:42
przez giovanna
giovanna napisał(a):A to nie to co ja myślę, bo tutaj ten rozpustnik sprowadził narzeczoną na orgię i nie pamiętam czy chciał ją oddać innym i ona chce stamtąd uciekać. Umówił się z architektem w sprawie budowy jakiegoś osiedla (?) i ten architekt pomaga jej uciec i potem oczywiście zakochują się w sobie.



Przypomniał mi się tytuł to Tajniki uległości Hunter