ROMANSOHOLICZKI

czytałam kiedyś harlequina, ale z całej fabuły pamiętam tyle, że w wyniku romansu ona zachodzi w ciążę, gdy on się dowiaduje pyta bohaterki, co zamierza zrobić, ona mówi, że nie może być samotną matką (on niezbyt się ucieszył perspektywą zostania ojcem) i chyba odda dziecko do adopcji

wiem, że bardzo mało tego, ale może ktoś skojarzy - wydaje mi się, że akcja toczyła się w Anglii

Może to "Dziecko Desi" Candace Schuler

nie,na pewno nie.W dziecku on nic nie wiedział o istnieniu malucha,bo oni spędzili ze soba przelotną noc,potem ona nie stawiła się na spotkanie bo nie dość że była w ciąży to jeszcze miała zatrucie ciążowe i nie chciała go wyglądem straszyć.A spotkali się ponownie przy kręceniu jakiegoś filmu.
A może to Więzy krwi Sandry James?

to żadne z tych dwóch, bohaterka będąc w ciąży powiedziała ojcu dziecka że chyba odda je do adopcji, ale on ją odwlókł od tego, standardowo - małżeństwem

A on nie miał na imię jakoś na J... i problemów z powiedzeniem Kocham Cię

rany nie pamiętam, ale rzucajcie wszystkie tytuły, jakie Wam przyjdą do głowy