Strona 1 z 1

mistrz baletu - Rosjanin i rudowłosa tancerka

PostNapisane: 24 maja 2012, o 23:13
przez mery24
:zalamka: hej dziewczyny... mam okropny problem z pamięcią :smutny: i wiem, że Wy mi pomożecie! :)
Jakiś czas temu czytałam książkę, niestety nie pamiętam czy to był harlequin. Pamiętam jedynie, że bohaterką była dziewczyna, która od dzieciństwa marzyła, żeby być baletnicą, ale natura obdarzyła ją zbyt kobiecymi kształtami i musiała zrezygnować. Nadal tańczyła, tworząc niezwykłe choreografie i wiele osiągnęła w dziedzinie tańca, ale nie jako primabalerina. Pamiętam, że spotkała się z mistrzem baletu - Rosjaninem, zakochali się w sobie, ale były jakieś problemy. Książka, nie wiem dlaczego zapadła mi w najgłębszy zakamarek pamięci i za nic nie mogę skojarzyć tytułu ani autorki, a korci mnie niesamowicie, żeby ją jeszcze raz przeczytać.

Szukam jeszcze jednego tytułu - tutaj pamiętam więcej szczegółów, to na pewno był harlequin:
- ona piosenkarka, wygrała konkurs muzyczny śpiewając jakąś arię, czy operę, miała zespół rockowy i nieźle sobie radziła.
- jej przyjaciel miał starszego brata, który uchodził za rekina biznesu, bardzo twardego i nieprzeniknionego człowieka
- ta piosenkarka i brat jej przyjaciela poznają się na przyjęciu zorganizowanym przez tego młodszego chłopaka, udają przed tym starszym, że są zaręczeni, żeby mógł się pobrać z jej przyjaciółką, chyba jego asystentką Jessicą, ( :mysli: to jedyne imię jakie pamiętam)
- ten starszy daje jej czek, żeby odczepiła się od jego brata, ona odmawia i zjawia się na święta wielkanocne w jego domu
- ten starszy organizuje im przyjęcie zaręczynowe, żeby ją upokorzyć wyznając przed wszystkimi, że jest dzieckiem z patologicznej rodziny, ona załamana wraca do domu
- w trakcie jednego z koncertów spada na nią reflektor, wtedy przyjeżdża do niej i oferuje pomoc...
To tyle, mam nadzieję, że nic nie pokręciłam... :heh: :?
:prosi: o pomoc :)
z góry dzięki za odpowiedzi :)

PostNapisane: 24 maja 2012, o 23:17
przez joakar4
To drugie to wg mnie będzie coś Diany Palmer.
może to
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=75609
Rozdziel te książki na dwa tematy to łatwiej uzyskasz odpowiedź :)

Dzięki :)

PostNapisane: 25 maja 2012, o 08:20
przez mery24
Tak, to jest to... :sweet_kiss:

PostNapisane: 30 maja 2012, o 11:10
przez maddalena
Ta pierwsza, to nie jest przypadkiem książka Nory Roberts, ta o siostrzenicy głównego bohatera z Gry luster?
Wrócę do domu, to sprawdzę tytuł, bo nie pamiętam.

PostNapisane: 30 maja 2012, o 18:40
przez ewa.p
to pierwsze to chyba Taniec marzeń Nory Roberts

Ruth z mieszaniną strachu i podziwu myślała o mistrzu baletu Nicku Davidovie, który został w końcu jej wymarzonym nauczycielem. Był wymagający i kapryśny, stanowił wieczne źródło niepokoju i zamętu. Gdy kończyły się próby, Ruth nienawidziła go i przysięgała sobie, że kariera tancerki niewarta jest takiego poświęcenia. Lecz gdy następnego dnia znowu zaczynali razem tańczyć, gotowa była znieść wszystko za owe chwile upojnej rozkoszy...

PostNapisane: 30 maja 2012, o 19:21
przez mery24
niestety to nie to, ale opis mi się podoba i jutro idę do biblioteki ją wypożyczyć :)

PostNapisane: 30 maja 2012, o 20:30
przez maddalena
ewa.p napisał(a):to pierwsze to chyba Taniec marzeń Nory Roberts

Ruth z mieszaniną strachu i podziwu myślała o mistrzu baletu Nicku Davidovie, który został w końcu jej wymarzonym nauczycielem. Był wymagający i kapryśny, stanowił wieczne źródło niepokoju i zamętu. Gdy kończyły się próby, Ruth nienawidziła go i przysięgała sobie, że kariera tancerki niewarta jest takiego poświęcenia. Lecz gdy następnego dnia znowu zaczynali razem tańczyć, gotowa była znieść wszystko za owe chwile upojnej rozkoszy...


Własnie ją miałam na mysli ale skoro piszesz, że to nie ta książka to szkoda.

PostNapisane: 7 czerwca 2012, o 02:37
przez Duzzz
Też mi się to z Roberts skojarzyło.

Może to?

http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=46759

PostNapisane: 11 czerwca 2012, o 20:09
przez mery24
to nie to... próbuję sobie jeszcze jakieś szczegóły przypomnieć i coś mi świta, że oni poszli na kolację, czy jakieś inne spotkanie do restauracji i musieli uciekać przed fotoreporterami. Schronili się w jakimś podwórku na zapleczu innego lokalu i on ją tam pocałował.
:?:
mam nadzieję, że nie pokręciłam tego jeszcze bardziej...

PostNapisane: 11 listopada 2013, o 21:40
przez DivaAnee
Jest książka która ze względu na pewne motywy takie jak taniec baletowy od dzieciństwa, Rosja, miłość z Rosjaninem - on był tu lekarzem, i bardzo kochał patrzeć jak ona tańczy, póki nie miała wypadku i już nie mogła, ale wiele osiągnęła - była wielką gwiazdą. Ta treść którą tu przedstawiam się różni znacząco od twojej... ale kto wie...
Ta książka to "Rosyjska baletnica" Danielle Steel
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/39148/rosyjska-baletnica

Jeszcze trafiłam na coś takiego
"Baletowa rodzina" Allan Mabel Esther
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=60708

PostNapisane: 11 listopada 2013, o 23:20
przez mery24
niestety to nie to, sama szukam jej jak tylko mam trochę czasu i już zaczynam wątpić, że ona istnieje poza moją wyobraźnią ....

Ale na poważnie, to jestem pewna kilku faktów:
ona rudowłosa, nie mogła zostać baletnicą, ponieważ natura hojnie ją obdarzyła, ale tańczy w teatrze choreografie, które sama wymyśla,
on jest zawodowym tancerzem baletowym, razem pracują,

I tak w pamięci najbardziej mam opis, jak on uważa, że najbardziej lubi jej oczy, gdy ma niepomalowane rzęsy, takie naturalne i brązowo-rude...

człowiek takie detale pamięta, a nie może sobie przypomnieć tytułu, albo choćby autora... zgroza.

PostNapisane: 22 listopada 2013, o 22:57
przez Anula07
mnie się kojarzy z roberts- za kulisami, ona była tancerką i aktorką a on magantem przemysłu fonograficznego

PostNapisane: 25 listopada 2013, o 22:39
przez mery24
niestety, ale to nie to :( . czytałam tą książkę, bo to któryś tom serii rodzina o'hurleyów :) roberts to jedna z moich ulubionych autorek, więc jej książki już przepatrzyłam... chociaż różnie to bywa, mogłam coś przeoczyć.