
pamiętam, ze w szkole się z niej śmieją. później ci bracia robią jakąś imprezę w stodole czy jakoś tak i ten powściągliwy chyba się z nią całuje w kuchni w domu itd...i tamten ich widzi. jedzie gdzieś motorem i ginie w wypadku. dziewczyna w efekcie tego spotkanka w kuchni zachodzi w ciąże. Mimo sprzeciwu matki, zamieszkuje chyba na tym ranczu z tym chłopakiem i rodzi córeczkę. Pamiętam, ze ona później wyjeżdża i zostawia mu tą córeczkę. wraca po kilku latach zatrudnia się w lokalnej restauracji i tam go spotyka z jakaś dziewczyna. to jest chyba niania ich córeczki. na końcu był motyw, że ona ratuje córeczkę, bo wpadłaby pod jakaś maszynę i widzi chyba tak jakby ducha tego zmarłego brata. wiem, masło maślane

