Teraz jest 29 marca 2024, o 06:34

Laurell Kaye Hamilton

Avatar użytkownika
 
Posty: 7560
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 23 lutego 2014, o 12:24

:angel: ja siebie też. a tak poważnie też się cieszę, o wiele lepiej się tak czyta z kimś tylko ostrzegam ,że uwielbiam Anitkę :drool:
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 23 lutego 2014, o 13:04

Cos mi mowi ze ja ją rowniez. Polubie :P
Teraz briggs :hyhy: poźniej hamilton

Avatar użytkownika
 
Posty: 7560
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 23 lutego 2014, o 14:12

Zdziwiona nie będę :P
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 24 lutego 2014, o 16:48

Gosiurka przegladnełam kilka stron i przeczytalam kilka zdan :zalamka:
I od razu zaskoczyło :zalamka:
Ile jest jeszcze serii co nie znam :zalamka: ta wydaje sie fajna
Na pewno bede czytać :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 7560
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 24 lutego 2014, o 19:51

Ja pierwsze 5 części przeczytałam w tydzień, podziwiam wolę ,że odsunęłaś książkę po kilku stronach, ja odsunęłam po pierwszym razie..... o 4 ...rano :zalamka: bym czytała dalej tylko miałam na 7- mą do pracy i tak reszta tygodnia :embarrassed:
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 24 lutego 2014, o 20:13

To bylo naprawde killa wyrywkowych. Zdan. Chcialam sprawdzic czy zaskoczy. I zgrozo tak, u mnie konczy sie to pragnieniem posiadania papierka na zasadzie obsesjii :zalamka: .
Juz przeszukuje internet :czeka: dobrze ze dzien kobiet sie zbliza :evillaugh:
Urodziny juz obsadzone :zalamka:
Tylko szkoda.ze pewnie u nas znowu przestali wydawać :zalamka:
Tylko dlaczego bo to musialo byc popularne skoro 2 poerwsze tomy byly wznawiane :mysli:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31291
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 25 lutego 2014, o 00:56

Tom i ja przeczytam, bo mam :wink:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31291
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 5 kwietnia 2014, o 23:03

Pierwszy tom za mną.
Ciągle zapominam napisać kilka słów albo mi staje na drodze, ale dzisiaj udało mi się tego jakoś dopilnować. Mam nadzieję, że nie zapomnę tego, o czym chciałam wspomnieć.
Zdaje się, że ta seria ma kilkanaście części (nie chciało mi się sprawdzać), ale przez cały czas miałam wrażenie, że coś to biedactwo – Anitę Blake – zgniecie, bo co chwila bidulka dostawała łomot, ale i tak nie dała się pokonać, chociaż to ją chyba wpędzi w niezłe kłopoty, gdyż pewne rzeczy okazały się nieodwracalne.
Intryga była niezła oraz logiczna, ale w pewnej chwili można było się domyślić, kto za tym stoi. Chociaż sam początek, gdy przychodzą do niej z zadaniem, a ona odmawia, potem i tak nie ma wyboru – chyba zbyt często na to się natykam.
Niezmiernie mnie wkurzała Nikoloas – niby chciała, aby Anita znalazła tego mordercę, a robiła wszystko, aby jej przeszkodzić i utrudnić zadanie. Na szczęście na koniec dostała za swoje.
Jeśli chodzi o narrację, praktycznie przez cały czas miałam wrażenie, że za chwilę zrobi sobie przerwę w snuciu historii, aby wdać się w pogawędkę z czytelnikiem, co niezbyt mi odpowiadało. I tak w ogóle, niby to dość gruba książka, ale czyta się jakoś szybko.
Trochę ciekawi mnie, co będzie dalej, ale z drugiej strony nie śpieszy mi się, aby za to się brać.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 7560
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 5 kwietnia 2014, o 23:34

Druga część jest bardziej makabryczna, Anita kontra czarownica voo-doo :hyhy:
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 6 kwietnia 2014, o 12:18

taaa żal mi było kurczaków :yeahrite:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 7560
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 6 kwietnia 2014, o 13:50

Noo trochę jej idzie.... :smile:

Ciekawe czy ktoś policzył ile Anita kuraków zalicza w każdej części :mysli:
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31291
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 8 kwietnia 2014, o 21:37

Ogranicza się tylko do kuraków?
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 7560
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 8 kwietnia 2014, o 23:36

nie :P w drugiej jest koza i coś jeszcze ,czasem używa własnej.
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31291
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 8 kwietnia 2014, o 23:39

To już było w pierwszej, jak jej zechciało się spacerować po cmentarzu :hyhy:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 7560
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 8 kwietnia 2014, o 23:58

w drugiej
Spoiler:
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 9 kwietnia 2014, o 14:16

Gosiurko, a od której części oni się zaczynają tak gzić że się nie da czytać?
Bo wiem że jest taki moment :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 29632
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 9 kwietnia 2014, o 17:43

10 albo 11 Sol. po prostu. :zalamka:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 9 kwietnia 2014, o 18:49

to i tak daleko. Taki Grey jest? :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 29632
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 9 kwietnia 2014, o 20:25

oj chyba gorzej.
Spoiler:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 9 kwietnia 2014, o 20:32

ojoj...
To podejrzewam że nie da się czytać. A ona nie była z kimś związana?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 29632
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 9 kwietnia 2014, o 20:35

no właściwie to chodziła z dwoma naraz.. i nie wiedziała którego wybrać. :wink:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 9 kwietnia 2014, o 20:36

czyli już wiem że mam to po pierwsze omijać, a po drugie pozbyć się pierwszego tomu :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 29632
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 9 kwietnia 2014, o 20:39

właściwie to nie jest to takie straszne. :) do czasu. :P
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 9 kwietnia 2014, o 20:48

chyba trzy pierwsze cześci są bezpieczne (tyle czytałam)
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 9 kwietnia 2014, o 20:49

ale nie będę umiała sobie wybić z głowy kolejnych tomów, a rąbanki czytać nie chcę. No i wolę monogamię :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do H

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość