Susan Elizabeth Phillips

przez **Janka** » 29 czerwca 2019, o 00:57

Oby się to spełniło, Antenko.

przez **Lilia ❀** » 10 lipca 2019, o 17:37

https://susanelizabethphillips.com/epil ... heaven-tx/ wiedziałyście o tym epilogu??

przez **Janka** » 10 lipca 2019, o 20:46

Wiedziałyśmy. Była o tym mowa w tym wątku, tylko że dawno, jakieś 8 lat temu, więc możliwe, że nie wszystkie o tym pamiętamy.
Wydaje mi się, że jak powstała strona pani SEP, to ten epilog pojawił się na niej od samego początku.

przez **Lilia ❀** » 8 sierpnia 2019, o 14:34

w promocji

przez **Lilia ❀** » 26 października 2019, o 23:23

At long last, the legendary New York Times bestselling author returns with a heartfelt novel of womanhood, a wild heart, and the healing power of love.

Run, run, as fast as you can!

When life throws her one setback too many, midwife and young widow Tess Hartsong takes off for Runaway Mountain. In this small town high in the Tennessee mountains, surrounded by nature, she hopes to outrun her heartbreak and find the solace she needs to heal.

But instead of peace and quiet, she encounters an enigmatic artist with a craving for solitude, a fairy-tale sprite with too many secrets, a helpless infant, a passel of curious teens, and a town suspicious of outsiders, especially one as headstrong as Tess. Just as headstrong, is Ian North, a difficult, gifted man with a tortured soul—a man who makes Tess question everything.

In running away to this new life, Tess wonders— Has she lost herself . . . or has she found her future?

June 9, 2020

przez **Janka** » 27 października 2019, o 00:36

Mam skojarzenia z "Kocham bohaterów".

Ciekawa jestem, kiedy i czy w ogóle książka będzie wydana po polsku i po niemiecku.

przez **Janka** » 9 stycznia 2020, o 02:07

Jest już niemiecka okładka nowej książki:

Obrazek

Wydana będzie 15 lipca 2020, czyli tylko kilka dni po wersji oryginalnej.

przez **Antenka** » 9 stycznia 2020, o 03:56

Ciekawe ile będziemy musieli czekać na polską wersje :mysli:

przez **Janka** » 9 stycznia 2020, o 15:28

W zapowiedziach na razie jej nie widać, ale jestem dobrej myśli, że Amber się ładnie postara.

przez **Lilia ❀** » 26 lutego 2020, o 20:10

At long last, the legendary New York Times bestselling author returns with a heartfelt novel of womanhood, a wild heart, and the healing power of love.

Run, run, as fast as you can!

When life throws her one setback too many, midwife and young widow Tess Hartsong takes off for Runaway Mountain. In this small town high in the Tennessee mountains, surrounded by nature, she hopes to outrun her heartbreak and find the solace she needs to heal.

But instead of peace and quiet, she encounters an enigmatic artist with a craving for solitude, a fairy-tale sprite with too many secrets, a helpless infant, a passel of curious teens, and a town suspicious of outsiders, especially one as headstrong as Tess. Just as headstrong, is Ian North, a difficult, gifted man with a tortured soul—a man who makes Tess question everything.

In running away to this new life, Tess wonders— Has she lost herself . . . or has she found her future?

June 9, 2020

https://susanelizabethphillips.com/dance-away-with-me/ fragment

przez **Janka** » 4 marca 2020, o 00:07

Na stronie SEP był mini filmik animowany z ruszającymi się elementami okładki, ale już zniknął i jest tylko okładka.

Właśnie zauważyłam, że okładki SEP są każda z innej bajki. W nich nie ma żadnego schematu. Ani graficznego, ani kolorystycznego, ani nawet podobnego stylu.
Stara wersja okładek bardziej do siebie pasowała.

przez **Janka** » 8 czerwca 2020, o 14:01

Lilia ❀ napisał(a):June 9, 2020

A to już jutro!

przez **Papaveryna** » 26 czerwca 2020, o 02:36

A u Ciebie będzie 15 lipca, czy jednak wcześniej?

przez **Janka** » 26 czerwca 2020, o 02:51

Jest już u mnie w szafie. Kupiłam ją 18 czerwca.
Jak pisałam wcześniej, że zapowiedziana jest na 15 lipca, to chyba musiałam się pomylić, bo w moim notesie jak byk stoi, że zapowiedź jest na 15 czerwca.

Miała się ukazać też wersja audio na płytce mp3, ale jednak wydawnictwo zrezygnowało i jest tylko wersja audio do ściągnięcia na komputer. Wolałabym na płytce, bo podobnie jak z książkami papierowymi, jest wtedy możliwość późniejszego odsprzedania. No ale trudno, skoro nie chcą jej wydać, to nic nie poradzę.

przez **Papaveryna** » 26 czerwca 2020, o 03:03

Mnie się wydawało, że gdzieś czytałam, że Ty ją już kupiłaś. Ale tutaj taka data była podana, więc zgłupiałam całkiem

To czemu jej nie czytasz? :heh:

przez **Janka** » 26 czerwca 2020, o 03:20

Bo sobie wymyśliłam, żeby pozbyć się trochę książek po polsku przed następną możliwością zakupów książkowych. W polskich szafkach się już nic nie wetknie.
Czytam więc takie książki, które podejrzewam o to, że po przeczytaniu nie będę ich chciała zatrzymać. Głównie średniaczki. I tylko po polsku, bo w szafach na książki niemieckie nie ma tragedii.

Nową SEP mam też w eBooku i audiobooku, więc gdybym miała jechać w jakąś podróż, to byłaby moim pierwszym wyborem.

Tam wyżej napisałam, że niemiecka wersja ukaże się kilka dni po oryginalnej, więc już wtedy musiałam wiedzieć, że chodzi o czerwiec. Nie mam pojęcia, skąd wziął mi się lipiec.

przez **Kawka** » 28 lipca 2020, o 11:11

Susan Elizabeth Phillips "Czyż ona nie jest słodka?"

Sugar Beth przed laty była najpopularniejszą dziewczyną w Parrish. Zanim wyjechała, sprawiła, że praktycznie każdy ją tam znienawidził. Spaliła za sobą wszystkie mosty. Wiele lat i trzy małżeństwa później, wraca do rodzinnego miasta w niesławie. Kłopoty finansowe sprawiają, że podejmuje pracę gospodyni u Colina Byrne’a, byłego nauczyciela, a obecnie wziętego pisarza, któremu przed laty zniszczyła życie.

Susan Elizabeth Phillips nie trzeba przedstawiać nikomu. To solidna marka, jej książki poniżej pewnego poziomu nie schodzą.

Pomysł aby uczynić główną bohaterkę bardzo daleką od kryształowej jest świetny. Sugar Beth jest wredna, zadziorna, mściwa, podła i wyszczekana. Ma zawsze własne zdanie i potrafi zaleźć za skórę każdemu. To, co zrobiła w przeszłości powinno z niej uczynić bohaterkę, której nie da się polubić, a jednak jest wręcz odwrotnie. Od razu czuje się do niej sympatię, mimo zdecydowanie negatywnych cech charakteru. To jedna z najciekawszych postaci kobiecych, o jakich ostatnio czytałam.

Colin to z kolei typ nieco skryty. Lekko tajemniczy, jego emocje poznajemy stopniowo i powoli. Włada piórem po mistrzowsku, a jego głównym atrybutem są cięte riposty. Razem stanowią mieszankę wybuchową. Cały koncept powieści opiera się na wzajemnym przyciąganiu i odpychaniu i to się świetnie sprawdza. To co czasem w innych książkach wydaje się wyświechtanym schematem, w tej sprawdza się doskonale. Ich bitwy na słowa przyprawiają za każdym razem o uśmiech.

Pozostałe postacie także są ciekawe i sympatyczne. Głównie Gigi, Ryan i Winnie zasługują na uwagę. Wzajemne relacje pomiędzy całą piątką są naprawdę dobrze rozpisane. Wierzy się we wszystko ale to wcale nie dziwi, zważywszy na fakt, że Phillips umie nakreślić skomplikowane emocje w wiarygodny sposób.

Sam pomysł nie jest szczególnie porywający ale bardzo dobry warsztat literacki sprawia, że książkę dobrze i sprawnie się czyta. Nie ma dłużyzn, a konstrukcja fabuły jest prawidłowa. Warsztatowo to kawał dobrej prozy.

Z całości przebija pogodny i chwilami wesoły nastrój, powieść jest bardzo przyjemna w odbiorze ale nie przekombinowana i nie przesadzona w żadną ze stron. Dla mnie solidne 8/10 i mogę polecić każdemu z czystym sumieniem.

przez **kejti** » 28 lipca 2020, o 12:13

wiele razy się zabierałam i rzucałam na początku - niestety plik uszkodzony, tzn bodajże na ś mam dolary albo brak ż, może jak będę w PL to kupię w papierku :mysli:

przez **Antenka** » 30 lipca 2020, o 02:27

Kejti ja też zaczynałam to parę razy i kiedyś w końcu się zawziełam i przecztałam i warto było. Nie czekaj tylko czytaj :hyhy:

przez **kejti** » 30 lipca 2020, o 09:24

pierw muszę książkę kupić jak wrócę do Polski, bo z błędami na czytniku to nie bardzo :zalamka:

ja wiem, że SEP początki ciężkie a potem miodzio, dawno jej nie czytałam, oj bardzo dawno

przez **LiaMort** » 3 sierpnia 2020, o 20:25

Mam ochotę powtórzyć to.

przez **Kawka** » 4 sierpnia 2020, o 08:27

Powtarzaj bo fajne.

przez **izkaa12** » 4 sierpnia 2020, o 12:11

Kurczę ja się kilka dni temu wzięłam za Nikt mi się nie oprze zachęcona bardzo dobrymi opiniami, ale coś ciężko mi idzie, motyw narzeczonego przyjaciółki jest mało atrakcyjny.

przez **kejti** » 4 sierpnia 2020, o 13:25

czytałam to w 2016 i w sumie pamiętam nawet troche. Też nie przepadam za tym motywem ale książki SEP są warte uwagi. Dałam ocene 6/10. Polecam zawsze przynajmniej 60% przeczytać bo u niej od połowy zaczyna się nieźle rozkręcać

przez **Kawka** » 4 sierpnia 2020, o 13:46

"Nikt mi się nie oprze" to moja pierwsza i najbardziej ulubiona SEP.

Susan Elizabeth Phillips

Kto przegląda forum