Teraz jest 29 marca 2024, o 06:34

Agata Czykierda - Grabowska

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 15 listopada 2018, o 19:02

Widziałam na lc i w głowie dodałam sobie gwiazdkę jako że to polska autorka ;) także jest dobrze A nawet bardzo dobrze ;)
Co do tej kłótni. Już nawet nie pamiętam o co im poszło za to doskonałe pamiętam jak dobrze się czułam w czasie czytania. Jakie to było dobre i takie zwykłe ;)
I ten Dominik tylko do pokochania razem z rodzeństwem ;)

Jeśli chodzi o książki autorki to w biblio u mnie jest tylko Jak powietrze, a Pod skórą wcale nie mogę zdobyc :smutny:
Tak dobrze się Agate czyta tak trudno ja zdobyć...

Aralku nie wiem czy Adam jest na Twoje nerwy... Ale Stand by me koniecznie musisz ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 15 listopada 2018, o 19:27

Nic nie ma innego oprócz Adama. Ale nawet jeśli ty Sol, mówisz, że nie dla mnie, to nawet nie planuję zastanawiać się czy warto ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 15 listopada 2018, o 19:36

Aralku nie wiem czy nie dla Ciebie bo wiemy jak potrafisz zaskoczyć.
Ale jest tam ogrom o skrzywdzonych dzieciach a wiem że tego unikasz. Chociaż na usprawiedliwienie dodam że wszyscy znajdują szczęście a zło jest ukarane. Klimat jest niesamowity ale takiej konstrukcji romansowej jak w Jak powietrze nie ma ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 15 listopada 2018, o 19:40

Ale jest tam jakiś romans? Czy zupełnie nie ta droga?

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 15 listopada 2018, o 19:47

Jest. Bohaterki, tytułowym Adamem. Najpierw przyjaźń potem piękna miłość i oddanie. Ale nie gra on pierwszych skrzypiec. No i
Spoiler:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31291
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 18 listopada 2018, o 20:27

Ta matka była uszkodzona, lecz zostało to przedstawione tak przekonująco, że trudno przejść nad tym obojętnie. Było w niej coś przerażającego.
Trochę robi wrażenie, jak on troszczył się o żonę, że potrafił sobie z tym poradzić. Z drugiej strony jego córka nie miała łatwo. Jakoś sobie z tym poradziła.

Akurat „Jak powietrze” jest najlepsze z tych, co znam autorki. Coś w sobie ma. To znaczy oprócz „Adama”, który jest jedyny w swoim rodzaju. Warto mu dać szansę.

Również nie mogę dorwać „Pod skórą”...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 listopada 2018, o 18:40

W Adamie w ogóle to jest tak przedstawione że ja w to wierzę. Nie mam żadnego niedosytu czy pretensji że coś dziwnie wyszło. Wyszło ludzko ;)

Jak powietrze jest super, ale Wszystkie Twoje marzenia też coś w sobie mają ;)
Adama bym w ogóle wzięła poza wszelkie porównania bo jest taki inny.

Dokładniej o Marzeniach napisałam tak:
Ostatnio jestem na fali czytania książek o miłości ogromnej, wielkiej, głębokiej, takiej z przeszkodami i łzami. Właściwie główna oś książek na które obecnie stawiam, się na tym opiera. I tak się składa, że na moje wzruszanie i wzdychanie dobrze robią mi powieści pani Agaty Czykierdy –Grabowskiej. Może nieliczni z Was (a może jednak liczni :P) pamiętają moje jęki i stęki nad Pierwszym razem tej pani, po takim debiucie aż dziw, że nadal sięgam. Tylko, że po takim debiucie mogło być tylko lepiej ;)

Jest jeszcze jeden powód dla którego wspominam Pierwszy raz. Ano taki, że Kuba i Lena przewijają się dość mocno w Wszystkich twoich marzeniach z prostego powodu. To historia młodszego brata Kuby – Kamila. I Kamil jest jakby wersją alfa swojego poprzednika. Ma w sobie jego czar, ma w sobie siłę miłości, ale ma też o wiele większy urok i niesamowite poczucie humoru. I owszem ten zestaw cech urzekł nie tylko Maję, czyli wybrankę, ale i mnie :P niniejszym Kamil zostaje moim ulubionym bohaterem z książek pani Agaty ;)
A Majka chyba zostanie ulubioną bohaterką ;) raz, że sama w sobie jest bardzo fajną osobą, taką pełną życia i chęci przeżywania, ale jako para, ta dwójka kradnie serca ;)

Sama fabuła jest dość mocno przewidywalna, schematyczna i prosta. Autorka lubi swoje utarte ścieżki, którymi prowadzi swoje postacie, ale czar tej konkretnie powieści tkwi w humorze i tym z jaką zawziętością a zarazem bez egzaltacji Kamil skacze koło Mai.
I tak, to mi też dobrze robi w książkach autorki, że to zawsze bohater lata za bohaterką :P

A na dodatek Lena zrehabilitowała się w moich oczach, wreszcie wierzę, że nie jest durną gropą z Pierwszego razu. Wreszcie daje się lubić i nie jest mi tak strasznie szkoda Kuby :P

Jest humor, są nieprzytłaczające traumy z przeszłości, jest nadzieja i romantyzm.
Czego chcieć więcej od klasycznego romansu New Adult? ;)


Przez weekend bez neta przeczytałam też Kiedy na mnie patrzysz.
Nie podobało mi się, bo za mocno zalatywało dead endem. Chociaż nie skończyło się tak, ale nie grało mi w tej historii to. Może dlatego że autorka jednak przyzwyczaiła mnie do pewności w szczęście.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 21 listopada 2018, o 09:33

Widzę, że nie tylko ja czułam tam "inność" Adama :D

Tak jakby to inna autorka w ogóle pisała.

Kawo zarówno ojciec jak i matka bohaterki byli dobrze napisani. Wywołali we mnie emocje, więc to jest coś co musze docenić. Nawet jeśli matkę miałam ochotę udusić ;)

Sol, czyli że jest normalna boahterka w tych marzeniach i fajny bohater? To jest jedyną książka autorki, której nie czytałam, chyba muszę nadrobić :P

"Kiedy na mnie patrzysz" było masakryczne pod względem stalkującego bohatera, wkurzającej bohaterki i pójścia w emocje i przeżywanie tak, że miałam ochotę rzygać donotwant
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 21 listopada 2018, o 10:27

Sol, a Pierwszy raz? Pojawil sie w mojej bibliotece wczoraj hmmm

Avatar użytkownika
 
Posty: 31291
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 21 listopada 2018, o 10:42

„Pierwszy raz” jest najsłabszy, czegoś mu zdecydowanie brakuje.

Wydaje mi się, że w „Adama” Agata Czykierda-Grabowska włożyła więcej wysiłku, podeszła do tego bardziej emocjonalnie. To coś więcej niż tylko dobrze opowiedziana historia.

„Kiedy na mnie patrzysz” jakoś nie zapadło mi w pamięci.

Widzę, że „Wszystkie Twoje marzenia” zrobiły na Tobie większe wrażenia :)
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 listopada 2018, o 13:05

Ancymonek napisał(a):Widzę, że nie tylko ja czułam tam "inność" Adama

Tak jakby to inna autorka w ogóle pisała.
dokładnie tak. Nawet sceny hot były takie inne ;) ale to też o młodych ludziach i bardziej obyczaj niż romans według mnie ;)

Ancymonek napisał(a):Sol, czyli że jest normalna boahterka w tych marzeniach i fajny bohater? To jest jedyną książka autorki, której nie czytałam, chyba muszę nadrobić
dokładnie ;)
chyba najfajniejsi ze wszystkich bohaterów autorki ;) Jak powietrze ma coś w klimacie, w miłości w uczuciach opisanych, a Marzenia są lekkie mimo motywu choroby.
No i nie płaczą aż tak bardzo :P
Ancymonek napisał(a):"Kiedy na mnie patrzysz" było masakryczne pod względem stalkującego bohatera, wkurzającej bohaterki i pójścia w emocje i przeżywanie tak, że miałam ochotę rzygać
weź, to straszne było. Dobrze że nie zaczęłam od tego tylko od nieszczesnego Pierwszego razu. Jakbym zaczęła od tego Patrzącego to bym autorki kijem nie tknęła :P
klarek napisał(a):Sol, a Pierwszy raz? Pojawil sie w mojej bibliotece wczoraj hmmm
możesz spróbować bo są zwolennicy, ale bohaterkę zechcesz nabić na pal i podpalić :]
Księżycowa Kawa napisał(a):„Pierwszy raz” jest najsłabszy, czegoś mu zdecydowanie brakuje.
już jest drugi od końca jak dla mnie :P
Jednak Patrzyciel go pobił na wszelkich płaszczyznach.
Księżycowa Kawa napisał(a):Wydaje mi się, że w „Adama” Agata Czykierda-Grabowska włożyła więcej wysiłku, podeszła do tego bardziej emocjonalnie. To coś więcej niż tylko dobrze opowiedziana historia.
dokładnie. Jakby ta historia była dla niej ważna osobiście.
Coś jak It ends with us Hoover ;)
Księżycowa Kawa napisał(a):Widzę, że „Wszystkie Twoje marzenia” zrobiły na Tobie większe wrażenia
zrobiły ;)
Tobie się nie podobały? ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 21 listopada 2018, o 13:54

Dzięki, dziewczyny :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31291
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 22 listopada 2018, o 13:17

Było w porządku, ale jakoś nie zapadły mi w pamięć.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28308
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 18 lutego 2019, o 21:08

Zgubiłam się... to co warto na początek przeczytać? :niepewny:
(po obejrzeniu Zimnej wojny jestem w stanie łyknąć polski romans i jego okolice).
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 lutego 2019, o 12:04

'Jak powietrze' najlepiej ;)
Najsłodsza i najbardziej urocza. I najwyżej ją oceniłam :P no prócz Adama, ale to jest zupełnie inna bajka, książka nietypowa dla autorki.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 28308
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 19 lutego 2019, o 19:26

No dobrze... się boję aż.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 lutego 2019, o 22:16

może akurat masz ten dzień na polski romans i będzie fajnie ;)
Oby :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 28308
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 19 lutego 2019, o 23:00

Boję się formy/języka najbardziej.
Może w ogóle, zanim wypożyczę, powinnam nielegalną formę pozyskać, żeby mieć poczucie winy i obniżoną potrzebę krytyki negatywnej...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 20 lutego 2019, o 12:45

To chyba akurat tego najmniej powinnaś. Autorka pisać ładnie umie, na sens i logikę w zdaniach nigdy nie narzekałam ;) wadą mogą być charaktery bohaterek jedynie.

Jeśli to ma być gwarancją sukcesu :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 20 lutego 2019, o 18:07

Sol, a nie miałaś wrażenia, że ona w warstwie języka okropnie poprawna, a zdania idealne w swojej konstrukcji i przekazie. Wspominałam w przypadku którejś z książek, oczywiście nie pamiętam której, że niekiedy czyłam się jakbym czytała wyjątkowo poprawne językowo wypracowanie. Szczególnie momenty, które wymagały pewnej szybkości i nawet lekkości, wydawały mi się właśnie "zbyt poprawne" ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 20 lutego 2019, o 18:09

czy ja wiem...
Może trochę w Adamie, ale on znów mnie mocno zachwycił przekazem i innością.
Resztę czytałam jako romans i dla romansu i emocji. W czasie gdy im bardziej dramatycznie, romantycznie i erotycznie tym lepiej ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 20 lutego 2019, o 18:13

Adama nie znam, przynajmniej nie tego książkowego, więc to raczej nie to. Jeśli nie pamiętam gdzie, znaczy to, że aż tak bardzo mi nie przeszkadzało, ale skoro zapamiętałam, to znaczy, że jednak coś tam było ;)
Przyznam, że chciałabym poznać zdanie Frin o książkach tej Pani, niechby choć o jednej :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 lutego 2019, o 20:21

czekam bardzo na te wrażenia też ;)

O to widzisz, tego Adama byś mogła Aralku poznać ;) myślę, że znalazłabyś tam coś dla siebie.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 28308
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 21 lutego 2019, o 21:50

Dobrnę, jak obiecacie, że obejrzycie Zimną wojnę :]

Ps serio, pierwsza strona i już maksymalnie mi bohaterka podpadła, a jak tak dalej pójdzie, to i autorka :hahaha:
Polskie realia, kurcze...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 lutego 2019, o 22:00

Ja trochę słyszałam jak mama oglądała :hyhy:

Wieeem początek jest dziwny :P
Ale bohaterka nie jest złą osobą ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do C

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość