Teraz jest 16 kwietnia 2024, o 19:27

Bluff Piont (cykl; tom 1, 2) - Jenn McKinlay (•Sol•)

Alfabetyczny spis recenzji ROMANSÓW WSPÓŁCZESNYCH
Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Bluff Piont (cykl; tom 1, 2) - Jenn McKinlay (•Sol•)

Post przez •Sol• » 6 lutego 2019, o 13:38

Obrazek

O 'Zakochanych po uszy' słyszałam już dawno. Miałam ochotę, ale odsuwałam, a potem pojawiły się opinie, że to jest takie sobie, że rozczarowanie, że to nie to. Więc odłożyłam na kiedyś i bym prawie zapomniała, gdyby nie wyszła trzecia część.
A że ja z tych co cykle to po kolei musi czytać to wróciłam do pierwszej i spróbowałam.
I nie żałuję.

Rozumiem, że jeśli ktoś nastawia się na romans ognisty z licznymi seksami jak to teraz w modzie, może być rozczarowany. Nawet rozumiem, że jest rozczarowany ilością psa w książce, tylko, że moi Drodzy, zauważcie, napis na okładce "Wciągająca komedia romantyczna z merdającym ogonkiem w tle'. W TLE! Czyli to nie tak, że pies będzie narratorem, albo w ogóle romans będzie dotyczył jej przygód (bo psem w tej historii jest sunia) z jakimś psim przystojniakiem.
A psa trochę jest, na tyle żeby było uroczo a nie monotonnie ;)

Sami bohaterowie, tym razem ludzcy, są sympatyczni. Ci co sympatyczni mają być, bo buce swą bucowość zachowują i noszą jak szaty wierzchnie.
Mac jest momentami irytująca ze swoim strachem i obawami, nie do końca zdecydowana, nie do końca ogarniająca siebie i świat otaczający, ale dzięki temu jest tym bardziej prawdziwa. Po porzuceniu przed ołtarzem, dosłownie, co się dziewczynie dziwić, że ma problemy z zaufaniem.

Za to Gavin... Sama słodycz i urok. I nawet mu wybaczę, że jest młodszy od Mac. No bo to na dodatek weterynarz, czyli kocha zwierzątka. I jest słodki, wspominałam? Zdecydowanie uroku dodaje mu to jak bardzo jest zakochany w tej jedynej i jak bardzo o nią walczy. Lubię takich facetów, spokojnych, ale typu 'cicha woda brzegi rwie'.

Na uwagę i wspomnienie zasługują też postacie drugoplanowe. Takie ciotki Mac - Sarah i Charlotte, toż to nastolatki zamknięte w ciałach siedemdziesięciolatek. Bratanica ma z nimi urwanie głowy, bo paniom pomysłów nie brak.
Chciałabym być taka w ich wieku ;)
Ekipa znajomych z Maine to w ogóle cała galeria osobistości. Warto ich poznać, warto, bo się szybko ich lubi. Właściwie od pierwszej sceny w salonie z sukniami ślubnymi wiadomo, że te bohaterki powędrują autostradą do naszego serca.
Potem panowie tylko dokładają ;)

Jest na tyle fajnie, że zabieram się za tom drugi. Carly na tapecie, oj będzie się działo ;)
A Wam polecam.
Ostatnio edytowano 9 lutego 2019, o 14:52 przez •Sol•, łącznie edytowano 1 raz
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 9840
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 6 lutego 2019, o 19:38

Dla mnie słabe to było, bohaterka dziwna i mało tego psa - chociaż powiedziałaś że w TLE ja tego nie kupuje. Jedynie końcówka mi się podobała. Dałam ocene 6/10 bo była w porządku, nie jakiś gniot, tylko w porządku. Nie chciałam czytać dalej ale widzę że pare osób poleca drugą część więc może, może :mysli:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 lutego 2019, o 19:42

Dla mnie właśnie nie było mało, bo to w tle ;) był, był istotny, odegrał sporą rolę i przewijał się przez całą książkę ;)

też dałam 6/10 i dla mnie to jest wysoka ocena ;)
Nie było idealnie i tak żebym się zachwycała przez kolejny miesiąc, ale było miło i na tyle dobrze, że nie poszłam spać zanim nie przeczytałam.
A to już coś ;)

w drugiej części póki co jest zabawniej :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 9 lutego 2019, o 14:51

Obrazek

Drugi tom serii Bluff Point za mną i powiem Wam, że była to dla mnie książka typu – chcę czytać bo jestem mega ciekawa co będzie dalej i nie chcę czytać, żeby ta przyjemność trwała dłużej.

Raz że bohaterowie są przesympatyczni. James bije rekordy bycia uroczym gościem, Carly jest dzika a zarazem taka kumpelska. Dwa że zwierzaki.
Saul i Hot Wheels czyli psy, okej, lubię psy w książkach, miały swoje role, ale były zdecydowanie przyćmione przez gwiazdę Wyszczekanej miłości jaką jest Ike.
Bo kto by nie chciał mieć papugi, która klnie, wyzywa a potem się przytula? Nie wiem jak Wy, ale ja bym chciała :P

James zasługuje na osobny akapit, muszę mu to oddać. Tak jak muszę oddać McKinlay, że co jak co, ale postaci męskie potrafi tworzyć.
Ale wróćmy do meritum. James Sinclair. Czy samo to już nie brzmi jak grzeszna obietnica?
On jest jak chodząca pokusa z ogromnym złotym sercem. Fizjoterapeuta, miłośnik zwierząt, zakochany w dziewczynie od lat. W niej jedynej przez całe życie. Nie miękną kolanka? Ano miękną.
I całą książkę mnie rozkładał na łopatki ;) nie będę Wam zdradzać wszystkiego o nim bo odkrywać te warstwy jest najlepiej osobiście.

Zdecydowaną kolejną zaletą jest fakt, że inni z Ekipy z Maine nadal się przewijają. Widzimy szczęście Mac i Gavina, to jak ich związek kwitnie i to jak kwitnie małżeństwo Emmy i Brada ;)
Stąd też drobny wniosek – czytajcie serię po kolei.
W Wyszczekanej miłości coraz bardziej też intryguje Zack. Zaczyna pokazywać inne oblicze, nie tylko tego beztroskiego bawidamka, widać, że siedzi w nim coś więcej. Na szczęście kolejna część już na mnie czeka.

Można dopatrzeć się w tych dwóch tomach pewnych schematów z których czerpie autorka. Widać, że jest przywiązana do swoich rozwiązań fabularnych i jak ktoś się lubi czepiać to się czepi. Ja w tym wypadku, mimo wrodzonego czepialstwa, odpuszczę, bo Bluff Piont trafiło w mój gust.
No i te zwierzaki ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff


Powrót do Recenzje romansów współczesnych

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości