Teraz jest 19 kwietnia 2024, o 04:48

Bardzo nasilona choroba morska, ukrywane uczucie

Nie pamiętasz tytułu dawno przeczytanej książki? Spróbujemy pomóc!
Regulamin działu
REGULAMIN DZIAŁU: zanim zapytasz - przeczytaj!
POMOC - pytania i problemy.

Archiwum czyli ZNALEZIONE! TYTUŁY.

Jeśli Twój tytuł został rozpoznany / przypomniany /odnaleziony - oznacz, prosimy, stosownie temat (dodaj ZNALEZIONY w jego tytule)!
Avatar użytkownika
 
Posty: 90
Dołączył(a): 10 czerwca 2013, o 23:20
Ulubiona autorka/autor: DP, SEP, Elizabeth Lowell, Maya Banks, Kat Martin

Bardzo nasilona choroba morska, ukrywane uczucie

Post przez meg1920 » 8 stycznia 2019, o 03:14

Szukam książki z której nie wiele pamiętam, ale bardzo ostatnio siedzi mi w głowie motyw, że oni oczywiście się kochają, ale żadne nie przyznaję się do swoich uczuć i gdzieś płyną statkiem i ona ma bardzo nasiloną chorobę morską, do tego stopnia,że on obawia się jej śmierci.
Jestem prawie na bank pewna że to jakiś romans historyczny. :mysli:
Może, któraś z was kojarzy taki motyw w jakiejś książce ?
Będę wdzięczna za wszelkie sugestie :sweet_kiss:

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 8 stycznia 2019, o 22:23

Coś kojarzy, ale z moją sklerozą to nie wiem czy wymyślę. A pamietasz mniej więcej czy to nowsza czy raczej z tych starszych książek?

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 8 stycznia 2019, o 22:50

I mnie coś telepie się po głowie. I to niejeden tytuł. Ale w pierwszym odruchu pomyślałam o Dziedzictwie Nowoorleańskim hmmm
Pomyślę ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 90
Dołączył(a): 10 czerwca 2013, o 23:20
Ulubiona autorka/autor: DP, SEP, Elizabeth Lowell, Maya Banks, Kat Martin

Post przez meg1920 » 9 stycznia 2019, o 01:35

Niestety nie wiem czy to bardziej z nowszych czy starszych. A czytałam ją całkiem niedawno :zalamka:

Klarek, raczej to nie jest Dziedzictwo Nowoorleańskie, bo tego jeszcze nie czytałam :niepewny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 9 stycznia 2019, o 02:17

Mnie się kojarzy z czymś z tamtego roku, jakiś romans historyczny. Chase, Hoyt? Kurcze :mysli:
Ewentualnie czytałam w zeszłym roku, jutro pomyślę, bo już późno

Avatar użytkownika
 
Posty: 3211
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 9 stycznia 2019, o 09:28

Hoyt na pewno nie, mnie się kojarzy coś bardziej z Jeffries, może Foley? A czy w Pamiętniku Medeiros nie było takiego wątku?
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3879
Dołączył(a): 28 grudnia 2015, o 10:41
Lokalizacja: Tarnów
Ulubiona autorka/autor: Gabriel Garcia Marquez

Post przez Szczypta_Kasi » 9 stycznia 2019, o 11:02

A u Balogh takiego czegoś nie było?

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 9 stycznia 2019, o 12:20

No właśnie nie wiem, kojarzy mi się, że ta straszna choroba to przez sztorm chyba, bo płyną z Francji? Ale nie wiem czy o to meg1920 chodziło.

edit. Ta choroba o której myślałam była w Kuszeniu w jedwabiu Chase, ale to chyba nie to, bo nie jest tak źle z Marcelline

Avatar użytkownika
 
Posty: 90
Dołączył(a): 10 czerwca 2013, o 23:20
Ulubiona autorka/autor: DP, SEP, Elizabeth Lowell, Maya Banks, Kat Martin

Post przez meg1920 » 11 stycznia 2019, o 03:20

Niestety to żadna z wymienionych :cry:
Coś mi sie jeszcze przypomniało, że on był o coś na nią zły i nie poszedł do niej od razu .

 
Posty: 6
Dołączył(a): 28 maja 2021, o 19:54
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez reksio2511 » 29 maja 2021, o 12:22

Nie wiem czy to o to chodzi, ale z podobnymi wątkami kojarzy mi się "Nieuchwytny płomień" K. E. Woodiwiss - podróż statkiem, choroba morska, ukrywane uczucie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28340
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 29 maja 2021, o 19:09

W sumie faktycznie jest tam ten wątek :niepewny:
Ostatnio przeglądam Woodiwiss...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 30705
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 30 maja 2021, o 18:09

a może Nikt nie jest aniołem Karen Robards?majaczy mi sie tam jakas choroba morska
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 47
Dołączył(a): 6 marca 2012, o 02:47
Ulubiona autorka/autor: Nora Roberts, Margit Sand

Post przez cathmaths » 26 lutego 2022, o 18:35

Francja i choroba moeska kojarzy mi sie z tym

Burrows Annie - Ślepa miłość

W Paryżu, modnym wśród londyńskich elit, Charles Fawley, hrabia Walton, nie szuka rozrywek. Chce jedynie odpocząć i zdystansować się od niedawnego rodzinnego skandalu. Nieoczekiwanie daje się zauroczyć pięknej Francuzce, Félice Bergeron, i wkrótce się jej oświadcza.

Pewnego dnia zaskoczony i wściekły dowiaduje się, że jego narzeczona uciekła z dawnym ukochanym. Urażony do żywego hrabia wyrzuca sobie, że pozwolił się zwodzić, gdy niespodziewanie odwiedza go siostra Félice, Heloise Bergeron, i składa mu matrymonialną propozycję. Zdumiony Charles reaguje niedowierzaniem, lecz po wysłuchaniu argumentów Heloise przystaje na jej szalony plan...

Avatar użytkownika
 
Posty: 6396
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 28 lutego 2022, o 20:40

"Szmaragd" Julie Garwood?


Powrót do Punkt Tytułów Zagubionych

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość