Teraz jest 21 listopada 2024, o 11:42

Burn For You - J.T. Geissinger (Alias)

Alfabetyczny spis recenzji ROMANSÓW WSPÓŁCZESNYCH
Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Burn For You - J.T. Geissinger (Alias)

Post przez Alias » 11 stycznia 2018, o 14:05

Obrazek

Raz na jakiś czas trafia nam się książka, której w zasadzie nie wyróznia nic na tle innych, podobnych jej tytułów, ale jest na tyle wciągająca i dobrze napisana, że warto o niej głośno wspomnieć.
J.T. Geissinger, to nazwisko pojawiło się już wielokrotnie przed moimi oczami, ale ostatni tytuł zdecydowanie przyciagnął moją uwagę napisem slow burn na okładce.

Burn for You to kolejna odsłona motywu pieknej i bestii, kolejne hate to love i kolejne malżeństwo z rozsądku (bardziej dla pieniędzy w tym przypadku ;)).
Poznajmy na początek głównego bohatera, pana Jacksona Bestię Boudreaux, spadkobiercę bourbonowego imperium. Bourdeaux od rodziny trzyma się z daleka, ale w pełni korzysta z jej milionów i nazwiska. Nie radzi sobie w kontaktach z innymi, jest arogancki, apodyktyczny i nieokrzesany. Nie ufa ludziom, uważa, że są zainteresowani wyłącznie jego pieniędzmi, po każdym spodziewa się najgorszego. Nie jest przyzwyczajony do słowa nie... więc jakie jest jego zaskoczenie, gdy pewnego dnia odwiedza niedawno otwartą restaurację w mieście i spotyka się z jak najbardziej odpowiednią reakcją włascicielki na swoje nieodpowiednie zachowanie.
Bianca Hardwick cieżko pracowała by zajść tam gdzie jest i realizując swoje wielkie marzenie. Młość do gotowania wyssała z mlekiem matki, która też miala swgo czasu bardzo popularną i chwaloną w mieście restaurację, dopóki nie zniszczył jej huragan (akcja rozgrywa się w Nowym Orleanie). Matka jest dla niej najważniejszą osobą na świecie, jej najlepszą przyjaciółką. Bianca jest postacią niezwykle ciepłą, otwartą, pracowitą, bezpośrednią, ma przy tym cięty jezyk, którego nie boi sie użyć nawet w konfrontacji z takim przypadkiem jak Jackson. Jego groźne pomruki i złe maniery nie robią na niej wrażenia, chociaż wszystko razem (zachowanie, wygląd i opinia) przyciąga uwagę dziewczyny. Dla niego z kolei zderzenie z charakterm Bianci jest jak powiew czegoś świeżego i nieznanego. Czegoś co zdecydowanie wzbudza w nim emocje, męczy wręcz i nie pozwala zapomnieć. Zaczyna więc szukać powodów by jak najczęściej mieć z nią kontakt, najpierw zatrudniając ją do zorganizowania cateringu dla dużej liczby swoich gości, a potem... Cóż, zmuszony do powrotu i pracy dla rodzinnej firmy badź szybkiego znalezienia sobie żony by móc dalej korzystać z pieniążków rodziny, wybiera mniejsze zło, czyli szybki ślub, a jedyną odpowiednią kandydatką w tym momencie jest Bianca. Kobieta, której ciepło, serce i osobowość przemawiają do niego i rodzą nadzieją, że jeżeli ktokolwiek miałby go zaakceptować to własnie ona.
Bianca z kolei powolutku przebija się przez pancerz Jacksona odkrywając nowe fakty (działalność charytywna, adopcja synka swojego zmarłego i jedynego przyjaciela) i uświadamjając sobie, że w środku znajduje się bardzo uczuciowy, zraniony i przede wszystkim dobry człowiek.
Bardzo spodobał mi się sposób w jaki autorka poprowadziła swoich bohaterów, jak pozwoliła rozwijać się ich relacjom i uczuciom.
Zbudowała więź opartą nie tylko na wzajemnej fascynacji, ale przede wszystkim akceptacji.
Mamy bohatera samotnego, który boi się zranienia i sam boi zranić, który w końcu trafia na kobietę, potrafiącą uleczyć jego chorą duszę, wypełnić ją radością i nadzieją.
Mamy bohaterkę, wychowaną w kompetnie innych warunkach, w kochajacej się rodzinie, która nuczyła ją najważniejszych wartości, pewności siebie, kilku oczywistych prawd o życiu i miłości.
Do tego dorzućmy całe mnóstwo świetnych, zabawnych tekstów :), zderzenie dwóch odmiennych światów, paskudnych byłych eks i ... wstrzemięźliwego (całe cztery lata) bohatera :lol: i mamy receptę na udaną historię.

Śmiało mogę napisać, że spędziłam kilka fajnych godzin w towarzystwie interesujących bohaterów, poznałam nową autorkę, która kupiła mnie swoim stylem, poczuciem humoru oraz ciepłą i silną postacią kobiecą.

Jedynym zgrzytem jest końcówka. Trochę pośpieszna, zbyt mało rowinięta. Tragiczne wydarzenia z przeszłości Jaksona i równie tragiczne z teraźniejszości Bianci, które skumulowały się na końcu, wymagały zdecydowanie większej uwagi ze strony autorki.

Pomimo tego, gorąco polecam fankom współczesnych romansów, w szczególności jeżeli szukacie w nich wymienionych przeze mnie na początku motywów.


“A woman worth her salt should be the hardest thing a man has to work for in his life,
because then she’s a prize, not a gift,” she’d told me.
“Anything you get for free is worth exactly what you paid for it: nothing.”
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 11 stycznia 2018, o 15:01

Bardzo zachęcająco brzmi, ale na razie wyszło tylko po angielsku. Będę trzymała rękę na pulsie i czekała na tłumaczenie na jeden z moich języków :)
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 11 stycznia 2018, o 15:17

Vip,a inne jej książki były kiedykolwiek tłumaczone na twoje języki? Jeżeli tak, to może jest szansa i w tym przypadku. Ja zamierzam kontynuować znajomość z tą panią. W lutym wychodzi kolejna jej książka, a w maju druga (odrębna) część Slow Burn, która brzmi równie interesująco jak pierwsza. Dochodzą jeszcze inne serie. Już się cieszę na myśl o tym, że może trafi mi się jeszcze coś ciekawego :)
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 11 stycznia 2018, o 18:47

Nie, niestety nie.
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 11 stycznia 2018, o 18:58

Wspomniane motywy brzmią interesująco.

Lubisz motyw: hate to love?

Okazuje się, że jednak mam coś tej autorki, a „Burn for You” jest w promocji :wink:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 11 stycznia 2018, o 20:50

To chyba coś dla mnie :mysli:
Jak ma się ta autorka do Zapaty?

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 12 stycznia 2018, o 00:05

Duz, nie przyrównałabym jej do Zapaty. Slow burn Zapaty jest jedyne w swoim rodzaju, a i styl obie autorki mają odmienny.
Jednak myślę, że zarówno tobie, jak i Kawie raczej historia przypadłaby do gustu ^_^
Księżycowa Kawa napisał(a):
Lubisz motyw: hate to love?


Tak lubię, nigdy się z tym nie kryłam :-D
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 12 stycznia 2018, o 21:34

Chyba sprawdzę, o co tam biega…
W takim razie wydaje mi się, że „Breaking Him” i „Breaking Her” R.K. Lilley mogłoby Cię zainteresować. Z jednej strony jest właśnie ten motyw, z drugiej od przyjaźni, co zostało ciekawie rozpisane.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 13 stycznia 2018, o 00:18

Sprawdź, sprawdź ;)

Patrzyłam na tę Lilley na GR, to jest faktycznie hate-love, bo z opisu i kilku recenzji to nie wynika...?
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 13 stycznia 2018, o 17:08

Z jej strony na pewno i nieźle go urządziła podczas spotkania, gdy nagle się pojawił :hyhy: choć nie tylko o to chodzi.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 17 stycznia 2018, o 18:40

Przeczytałam i podobało mi się. Jest jeszcze kwestia jak dla mnie nie wyjaśniona. Patrz dziadkowie, rodzice ojca, bohaterki.
Ale nie będę się tego bardzo czepiać.
Dwa razy nawet zaśmiałam się w głos więc musiało być dobrze!
Autorka jak się okazało kompletnie nieznana mi nie była. Od 2015 roku miałam na półce do przeczytania inna jej książkę, z cyklu o muzykach ;)
I ją też wciągnęłam, a co :P I tu było gorzej. Zbyt chaotyczne mi się wydawała ta historia. A summa summarum zainteresowałam się jednak na tyle losami pozostałych bohaterów, że czytam właśnie drugi tom i jestem już jakoś za połową :P I ten cykl to nie jest slow burn, ale też nie wlatują sobie do łóżka na pierwszych stronach, jedynie się w sobie zakochują :evillaugh:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 20 stycznia 2018, o 18:21

O, patrz :) Fajne było, nie ^_^
Ja zacząłam jej inną serię i póki co też jest fajnie, zobaczymy czy do końca. Za rockowców (chociaż nie przepadam) pewnie też się wezmę, ale właśnie od drugiej części.
W lutym wychodzi jej kolejna książka, jakby zupełnie w innym klimacie, ale brzmi naprawdę dobrze. Rzucę się od razu ^_^
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 24 stycznia 2018, o 19:35

Mi została już tylko trzecia część rockowców.
I wezmę się za ten cykl co zaczęłaś :D A tak w ogóle to jak się kończy? Dalej było fajne?

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 28 stycznia 2018, o 22:10

Duz, praktycznie nie czytam w ogóle od ponad tygodnia. Mam swego rodzaju kryzys :( Ale jak się ogarnę, wrócę na pewno, jestem w połowie pierwszej części i póki co jest naprawdę ok :)
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 30 stycznia 2018, o 22:16

Update:

Duz, dokończyłam wczoraj całą drugą połowę Wicked Beautiful. Uważm, że warto spróbować. Druga część też zapowiada się nieźle :yes:

Tylko jedna rzecz mi się nie spodobała, ale nie odebrało mi to radości czytania :)
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 6 lutego 2018, o 14:37

U mnie też troszkę gorzej z czytanie i na razie przystopowałam z autorką, ale wrócę.
To dobrze, że warto przeczytać. Mam jeszcze chyba ten cykl z amazonu więc na pewno zerknę. Dzięki za info :*

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 7 lutego 2018, o 09:57

Warto, warto. Nie wiem jak będzie u mnie z tymi rockowcami, na pewno spróbuję, jak mi nie podejdą to trudno. Autorka i tak do reszty kupiła mnie tym co do tej pory przeczytałam. Jej ostatnią książkę dosłownie pochłonęłam. Chociaż końcówkę widziałabym inaczej, to i tak jako całość jest mocno emocjonalną, świetnie napisaną historią. To, że nie mogłam się oderwać w końcu o czymś świadczy.
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 24 sierpnia 2018, o 18:02

Jackson sprawiał wrażanie nieporadnego nastolatka i gdyby nie Bianca, najprawdopodobniej by zginął. Nieźle się czytało.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 30 sierpnia 2018, o 13:46

Planujesz kolejną część?
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 31 sierpnia 2018, o 00:49

Mogłabym, ale póki co nie mam hmmm Warto?
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 6 września 2018, o 19:12

Jak dla mnie zdecyowanie warto... ale ja ostatnio nie jestem obiektywna jeżeli chodzi o tę autorkę :)
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

 
Posty: 1140
Dołączył(a): 15 lipca 2013, o 09:13
Ulubiona autorka/autor: Balogh, Proctor, McNaught, Long, Craven, Graham

Post przez aur_ro » 11 września 2018, o 17:45

Czytam wlasnie i calkiem mi sie podoba! Zabawna.
Nigdy nie siegnelabym po nią, jesli mialabym kierowac się okładką, tytułem, i marketingowym zabiegiem prezentowania sie autora jedynie nazwiskiem z inicjalami imion, bo te wszystkie 3 rzeczy wskazywaly na jakis prostacki pornoromans. Ale ta ksiazka nie jest taka, a przynajmniej nie jest taka do miejsca do ktorego obecnie dotarlam.
Dzieki Alias za polecanke.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 11 września 2018, o 21:28

Cieszę się, że historia przypadła Ci do gustu, oby w całości :wink:
i tak, autorka potrafi nieźle rozśmieszyć :lol:
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

 
Posty: 1140
Dołączył(a): 15 lipca 2013, o 09:13
Ulubiona autorka/autor: Balogh, Proctor, McNaught, Long, Craven, Graham

Post przez aur_ro » 15 września 2018, o 14:59

Skonczylam 1szy tom. Zabralam sie za drugi Melt for You. Czytalyscie dziewczyny? Od poczatku jt smiesznie,
ale czy mi sie wydaje, czy aby bohaterka nie jest jakąś odmianą Bridget Jones? Tego bym nie chciała....

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 15 września 2018, o 15:10

Czy jest szansa żeby to ukazało się po polsku?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Następna strona

Powrót do Recenzje romansów współczesnych

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość