Teraz jest 28 marca 2024, o 09:20

Zefirek ma ochotę na

Nie wiesz, jaki tytuł konkretnie przeczytać? Doradzimy!
Avatar użytkownika
 
Posty: 30704
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 11 lipca 2013, o 20:39

nie ma sprawy,kiedys się nim zaczytywałam.Kingiem i Mastertonem zresztą też
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2330
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Ulubiona autorka/autor: jeszcze nie wiem

Post przez Zephire » 7 stycznia 2018, o 22:25

Miła, lekka, przyjemna komedia romantyczna pilnie poszukiwana. Najlepiej taka, którą można dorwać na chomiku, bo mój czytnik szlag trafił a mam do dyspozycji tylko mini laptopa z czytnikim pdf. HELP!

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 8 stycznia 2018, o 09:50

hmmm nie wiem jaki jest Twój gust, ale jeśli lubisz romanse historyczne, to polecam Ci np. L. Kleypas "Pocałunek pod jemiołą" (wprawdzie świąteczne klimaty, ale myślę, że aktualne cały rok). Albo C. Linden "Pięćdziesiąt twarzy grzechu" (przyjemna i lekka lektura).

Jeszcze "Cukiereczek" J. Barnett - dobrze się przy tym bawiłam :D

No i "Szeptucha" K. B. Miszczuk - też zabawna i lekka lektura jak dla mnie :smile:
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 2330
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Ulubiona autorka/autor: jeszcze nie wiem

Post przez Zephire » 8 stycznia 2018, o 10:57

Miszczuk przeczytałam już wszystko. Włącznie z cyklem "Ja, diablica".... Szukam czegoś w stylu Kinselli albo Lindy Howard, ewentualnie Grocholi albo Szwai.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 8 stycznia 2018, o 16:38

"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 2330
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Ulubiona autorka/autor: jeszcze nie wiem

Post przez Zephire » 8 stycznia 2018, o 16:40

O, nie czytałam. Ale przeczytam z miłą chęcią. Dzięki :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 3456
Dołączył(a): 24 kwietnia 2017, o 10:53
Lokalizacja: Pyrlandia
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer, Judith McNaught, Lisa Kleypas, SEP

Post przez Ancymonek » 8 stycznia 2018, o 16:48

Mam nadzieję, że Ci się spodoba :-D daj znać potem jak wrażenia ;)
"(...)Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci(...)"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 8 stycznia 2018, o 17:14

Zefirku, może nie w stylu Grocholi i Szwai bo to one są w stylu Autorki, ale moze właśnie nasza Chmielewska?
To tak optymistyczne i zabawne książki że nie da się nie bawić przy nich dobrze ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2330
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Ulubiona autorka/autor: jeszcze nie wiem

Post przez Zephire » 8 stycznia 2018, o 18:30

Chyba nie czytałam Chmielewskiej... Sprawdzę ją sobie :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 30704
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 13 stycznia 2018, o 17:43

Chmielewska to bardzo dobry pomysł.A Szarańską znasz?Np.książkę I że ci nie odpuszczę.Dobrym wyborem może też być Olga Rudnicka i jej Diabli nadali,Granat poproszę i Życie na wynos.Może ci sie też spodobac Zabójstwo na wysokich obcasach i pozostaę książki Gemmy Halliday,albo idąc w stronę fantastyki Nieumarła i niezamężna Mary Janice Davidson
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2330
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19
Ulubiona autorka/autor: jeszcze nie wiem

Post przez Zephire » 13 stycznia 2018, o 17:51

O, też za tym popatrzę :) I chyba przeproszę się z moim czytnikiem ebooków xD

Avatar użytkownika
 
Posty: 20818
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 16 stycznia 2018, o 15:11

Jak ma być komedia romantyczna, to stawiałabym na tego "Cukiereczka" Jill Barnett, o którym pisała wcześniej Ancymmonnekk i w ogóle książki tej autorki są fajne, lekkie i zabawne. Osobiście dobrze bawiłam się też czytając "Damę" Jude Deveraux. Sophie Kingsella też fajnie pisze, choć u niej więcej chick-litu niż typowego romansu. "Wdówka" Cathy Maxwell też była dość zabawna. Jak sobie coś jeszcze przypomnę, to napiszę.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Poprzednia strona

Powrót do Mam ochotę na...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość