Teraz jest 29 marca 2024, o 06:36

Jak stukać w klawiaturę w miarę poprawnie

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 20818
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 2 czerwca 2012, o 02:33

No to jest ciekawe Frin. :P
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 2 czerwca 2012, o 14:38

jakkolwiek ja tam swoją drogą uważam, ze nie ma nic moralnie nagannego w żałowaniu i lasów, i róż, gdy płoną
czy ja się gdziekolwiek ośmieliłam zasugerować naganność ową? :]
wyraziłam tylko głęboko wewnętrzną impresję :]

Avatar użytkownika
 
Posty: 28308
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 2 czerwca 2012, o 17:29

jako i ja :hyhy:

hm, btw pod którąś tam dyskusją w GW jest bójka o słowo "przeciwproduktywny" - że niezgodne z JP, bo kalka z angielskiego, wstyd, mnóstwo "rdzennie polskich" odpowiedników itd.

tak się zastanawiam - po jaką cholerę swoją drogą daje się wobec tego do czytania młodzieży obowiązkowo literaturę sprzed lat 30tych wieku ubiegłego (i to jeszcze w wersji, ehm, skundlonej :hyhy: czyli z poprawkami, coby miały na celu lepsze zrozumienie przez odbiorców)?
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 2 czerwca 2012, o 17:56

no właśnie, po co? lepiej od razu zrobić komiks :]

Avatar użytkownika
 
Posty: 28308
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 2 czerwca 2012, o 18:14

film, film :hyhy:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 3 czerwca 2012, o 12:19

Nie, moja droga, film trwa dwie/trzy godziny :]

Avatar użytkownika
 
Posty: 28308
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 3 czerwca 2012, o 15:37

ale obowiązkowy seans w kinie, bez przewijania, a tu wciąż kartki musisz przewracać i jeszcze litery... 3h filmu to z 8h czytania, no, przykro mnie...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 3 czerwca 2012, o 17:58

8 godzin czytania komiksu??? :shock:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28308
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 3 czerwca 2012, o 17:59

a dlaczego nie, hm? ^_^
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 3 czerwca 2012, o 18:00

yyy, w sumie tak, dlaczego nie :shock:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 17 sierpnia 2012, o 11:25

Obrazek
Powiedzcie mi dobre kobiety, czy tytuł na okładce powyżej jest poprawny? Czy tak wolno powiedzieć? Bo pamiętam, że z tym mimo/pomimo nauczycielka w liceum mi poprawiała w jakimś tam wypracowaniu, ale teraz nie pamiętam, i jak trafiłam na to, to się zastanawiam i zastanawiam i nie wiem...
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 17 sierpnia 2012, o 11:36

To jest bardzo poprawne, a Twoja nauczycielka prawdopodobnie podkreślała wyrażenie "pomimo tego" i "mimo tego" (z dopełniaczem), a nie "pomimo to" i "mimo to" (z biernikiem).
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 17 sierpnia 2012, o 16:00

Może być, że tak było. Dzięki, Janko :)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 4 stycznia 2013, o 22:01

“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 29632
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 4 stycznia 2013, o 22:19

genialne..xD :rotfl:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 4 stycznia 2013, o 22:42

Powalające :evillaugh:

A ja znam jeszcze jeden Polsko-angielski odnośnik od pani do angielskiego z gimnazjum
Spoiler:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 20818
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 5 stycznia 2013, o 23:54

Fajowy ten słownik. :hahaha:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 4500
Dołączył(a): 16 maja 2011, o 10:32
Lokalizacja: Lublin

Post przez maddalena » 11 stycznia 2013, o 10:39

Całkiem nowy język
Oto miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. O'Cangaceiro

Avatar użytkownika
 
Posty: 28308
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 24 listopada 2020, o 22:30

Nagminnie wiele autokorekt zachęca mnie do używania męskich końcówek (jak wyłączę wszystkie namierzacze mych preferencji i danych).

Więc na marginesie przymuszania mnie do wiecznej poprawy (bo przecież w domyśle jestem rodzaju męskiego. Jako cżłowiek, ekhm ekhm):
coraz bardziej skłaniam się do stosowania wieloopcjowego * :P
Czasowników z końcówką -*m / -*ś / -* / -**śmy / -**ście / -**.
Napisał*m, pomyślał*ś, naprawił*, zmalowa**śmy, grabi**ście, nawarzy**.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 6 lutego 2021, o 12:33

Przy zmianie telefonu myślałam, że zwariuję. Podpowiedzi czy też autokorekty mnie wkurzały, zmieniłam w końcu jakieś ustawienia językowe klawiatury i jest ok ;) Chodź jeszcze czasami sporadycznie coś mi dziwnie złapie ;)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 28308
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 8 listopada 2021, o 19:27

Coraz częściej w praktyce widzę uproszczenia genderowe, np.
Drogx (z poszanowaniem wszelkich rodzajów ;)
Czyli: kiedyś było Drodzy i dotyczyło wszystkich, bo domyślnie wszyscy są "męscy" ;)
Potem czyli niedawno było inkluzywnie Drogie i drodzy (ekhm, a na początku: Drodzy X, drogie Y, ale zawalczył polski "Panie przodem").
I wtedy, cóż, się zrobiło dosyć rozwlekle, a i niebinarne rozwiązania weszły w użytek, więc mamy globlane: Drogx.

Jak sądzicie: uproszczenie zrozumiałe i sensowne?
Mam wątpliwości, bo tu pisownia z wymową się kłóci (tworzy język przeznaczony jedynie do czytania indywidualnego bezgłosowego, ew. wymagający znajomości form, jakie się kryją pod tym, aby czytać na głos :niepewny:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 9802
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 8 listopada 2021, o 19:30

pierwsze słysze :niepewny:

za to wkurza mnie jak ktoś pisze "jbc" bo mnie się to kojarzy z przekleństwiem, ja ogólnie nie lubię polskich skrutów, np. "nwm"... zdarzało się, że w ogóle nie rozumiałam o co chodzi, za to w angielskim ciągle używam :hihi:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28308
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 8 listopada 2021, o 19:58

Dla mnie skrótowce to kwestia osłuchania i przyzwyczajenia ;) ale tak, za pierwsza, a i czasem drugie, skojarzenia lepiej nie odpowiadać :hyhy:
U mnie wspomniane wyżej przez Ciebie, kejti, się w bańce nie przyjęły - ba, stosuje się w polskim właśnie angielskie skrótowce (i to tylko w sms, nawet nie w innych krótkich komunikatach). Czyli znowu: sieczka.

Co do Drogx -> https://zaimki.pl/onx w przypadku niebinarności, ale własnie przeszło na formy mnogie różne.
Żeby było zabawniej: w sumie poprawną formą dla Drogich i... drogich ;) jest Drogxx (podwójne xx wskazuje tu na liczbę mnogą :D

Przyzwyczajaj się :P
Ja serio jestem za upraszczaniem, więc ogólnie na tak, ale jak wyżej: czekam chyba na jakąś bardziej dla mnie językową naturalną formę (gdzie pisownia się zgadza z wymową :hyhy:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 1269
Dołączył(a): 18 sierpnia 2016, o 13:10
Lokalizacja: Wrocław
Ulubiona autorka/autor: Julia Quinn, Mary Balogh, Lisa Kleypas

Post przez kahahaha » 9 listopada 2021, o 10:31

Fringilla napisał(a):Drogx
nie spotkałam się jeszcze, ale ja chyba człowiek starej daty jestem bo nie posługuje się skrótami, no może poza OMG :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28308
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 9 listopada 2021, o 16:53

W praktyce to serio ma sens :hyhy:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości