Teraz jest 25 kwietnia 2024, o 20:48

The Veil of Night - Lydia Joyce (Viperina)

Alfabetyczny spis recenzji ROMANSÓW HISTORYCZNYCH
Avatar użytkownika
 
Posty: 3211
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

The Veil of Night - Lydia Joyce (Viperina)

Post przez Viperina » 14 maja 2014, o 20:00

Lydia Joyce: The Veil of Night (1. tom serii Night).

Jest ciekawie, ale dość nierówno, choć to może być kwestia tego, że to pierwsza książka tej autorki, którą przeczytałam (nie wiem, jak Wy, ale ja najczęściej potrzebuję trochę, żeby się przyzwyczaić do stylu narracji).

W krótkich słowach to kolejna wersja Pięknej i bestii (motyw oklepany, ale jednak chyba jeden z preferowanych przez autorki romansów i czytelniczki), w wersji gotyckiej: ponure, zapuszczone zamczysko, chłodny krajobraz Yorkshire, książę Raeburn, niesławny właściciel zamku, powszechnie znany jako unikający słońca i dnia libertyn. Oraz ona, lady Victoria, wyciągająca z goowna swojego brata, który był uprzejmy zaciągnąć długi u księcia uprzednio uwiódłszy i porzuciwszy jego narzeczoną (kolejny klasyczny model znanego z literatury brata-durnia bohaterki, jest w tym pewna prawidłowość: im mądrzejsza jest bohaterka, tym durniejsze ma rodzeństwo). No i dalej jest klasycznie: ona do niego pisze w sprawie prolongaty spłaty długu, on jej odpisuje, że zaprasza na osobiste negocjacje, ona jedzie.

Wejście gotyckie: burza, deszcz, ponure zamczysko z pajęczynami, kurzem, służbą nieliczną, acz charakterologicznie i fizjonomicznie zróżnicowaną, jak w horrorach. Negocjacje: on prolonguje spłatę długu do czasu aż braciszek odziedziczy tytuł i majątek, ale w zamian za to ona ma z nim spędzić tydzień. Seksualnie ofkors. Ona jest z serii sztywna dama, ukrywająca swoją urodę przed światem od kilkunastu lat (ma 32 lata) i odpychająca wszelkich potencjalnych kandydatów na męża, zdeklarowana stara panna w czarno-wronich strojach, z absurdalnym kokiem, wbita w sztywny gorset. A to wszystko skutkiem posiadania tajemnicy, którą notabene dość szybko mu zdradza (czytelniczki domyśliły się same, ale facetowi trzeba wszystko wyjaśnić). On zaś również posiada tajemnicę, która jest równie oczywista dla naprawdę średnio rozgarniętych czytelniczek, nawet jeśli nie oglądały doktora House'a (jeśli facet nie wychodzi na słońce, siedzi w zaciemnionych pomieszczeniach, ma karetę bez żadnych okien, a przed wyjściem z domu w najbardziej pochmurny dzień opatula się płaszczami, szalami i kapeluszami, a przy okazji nie sypia w trumnie i nie wysysa zwierząt domowych oraz spokojnie spożywa czosnek, to na Boga, co może mu być???).

No ale już, powiedzmy, że suspens pt. tajemnica do wyjaśnienia nie każdemu się udaje. Zresztą tak naprawdę nie o to w tej książce chodzi. Przyznam, że na początku byłam nieco sceptyczna, bo nie lubię, kiedy do pierwszego zbliżenia dochodzi od razu na początku, wolę, jak buduje się napięcie. To minus. Ale chyba jedyny dla tej książki, bo później budowanie się relacji między bohaterami zostało opisane ładnie i ciekawie, żadnych oczywistości, żadnego śmichu-chichu, mimo typowo romansowego ścierania się i przekomarzania się bohaterów wszystko jest na poważnie, a dodatkową dramatozę tworzy to, że oboje zdają sobie sprawę z tego, że to coś, co się tworzy między nimi, będzie trwało tylko tydzień. I potem ona wyjedzie.

Dodatkowy plus za scenę oświadczyn, którą naprawdę czyta się z wypiekami (wiadomo, że nie spojleruję, wszak to romans i musi się skończyć dobrze).

Sceny erotyczne sugestywne, nieprzesadzone ilościowo ani jakościowo, ważne, ale niestanowiące sedna opowieści.

Co ciekawe, przeczytałam opis kolejnych czterech tomów serii i wychodzi mi, że nie mają żadnego związku z Victorią i Byronem, element łączący stanowi tytuł cyklu "Night". Jest tom o dziewczynie z bliznami na twarzy, jest wariacja na temat Pigmaliona. Na pewno przeczytam. I generalnie zachęcam, zwłaszcza entuzjastki motywu Pięknej i bestii.
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 14 maja 2014, o 20:18

Ha, bohater nie wychodzący z domu, unikający słońca trafił mi się już dwa razy w oststnim czasie :lol: Również były to gotyki ;), chociaż jednego z tych tytułów do tej grupy bym nie zakfalifikowała.
Nie lubię zbliżeń zaraz na początku, to chyba jedyne co mnie delikatnie zniechęca po twojej recenzji (uwielbiam jak napięcie wzrasta, ale powoli ;)) , jednak gotyckich przyzwoitych tytułów (ale gdzie romans jednak dominuje) ze świecą szukać.
Tak więc, wcześniej czy później na pewno przeczytam :)
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 3211
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 14 maja 2014, o 20:27

Alias napisał(a):Ha, bohater nie wychodzący z domu, unikający słońca trafił mi się już dwa razy w oststnim czasie :lol:


Gdzie, gdzie, gdzie?
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 14 maja 2014, o 20:28

o kurcze mój ulubiony motyw....piękna i bestia.... :bigeyes:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 14 maja 2014, o 20:40

Viperina napisał(a):
Alias napisał(a):Ha, bohater nie wychodzący z domu, unikający słońca trafił mi się już dwa razy w oststnim czasie :lol:


Gdzie, gdzie, gdzie?

Już piszę:
Erica Ridley Dark Surrender. Podobało mi się przyznam, ale to żaden gotyk ;) Tylko kolejna guwernantka ;)
Jennifer St. Giles Midnight Secrets Tutaj się niestety rozczarowałam, po pierwszym spotkaniu z tą autorką liczyłam, że pierwszy tytuł z innej serii też przypadnie mi do gustu... ale nie.
Jednak nie zarzucam autorki, ani tej serii. Będę próbować dalej.
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 3211
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 14 maja 2014, o 21:07

Alias napisał(a):Erica Ridley Dark Surrender. Podobało mi się przyznam, ale to żaden gotyk ;) Tylko kolejna guwernantka ;)


Jej mam Too Wicked to Kiss i to mi wygląda na coś ocierającego się o gotyk, ale jeszcze nie czytałam. Zapowiada się interesująco :)

Alias napisał(a):Jennifer St. Giles Midnight Secrets Tutaj się niestety rozczarowałam, po pierwszym spotkaniu z tą autorką liczyłam, że pierwszy tytuł z innej serii też przypadnie mi do gustu... ale nie.
Jednak nie zarzucam autorki, ani tej serii. Będę próbować dalej.


A tego szukałam, ale wszystko tej autorki jest niestety tylko po angielsku...
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 14 maja 2014, o 21:23

Viperina napisał(a):
Alias napisał(a):Erica Ridley Dark Surrender. Podobało mi się przyznam, ale to żaden gotyk ;) Tylko kolejna guwernantka ;)


Jej mam Too Wicked to Kiss i to mi wygląda na coś ocierającego się o gotyk, ale jeszcze nie czytałam. Zapowiada się interesująco :)


Zaliczone. Polecam, bo całkiem fajnie się czytało. Bohaterka ze specjalnymi zdolnościami ;) próbuje rozwiazać zagadkę morderstwa podczas towarzyskiego spotkania w posiadłości bohatera, który z racji swojej przeszłości jest pierwszym podejrzanym na liście ;)
Ale tutaj również, mroczny klimat w znikomych ilościach.
Druga część czeka na półce ;)
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31291
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 17 maja 2014, o 01:03

Desdemona napisał(a):o kurcze mój ulubiony motyw....piękna i bestia.... :bigeyes:

Ostatnimi czasami mój również.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 28 maja 2014, o 11:21

Vip, jeżeli korzystasz z Amazonu, to Dark Surrender Ridley jest za darmo do pobrania.
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 3211
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 28 maja 2014, o 19:44

Dzięki, korzystam, ale niestety nie czytam po angielsku (to, czego nie wydano u nas, czytam w tłumaczeniach na inne języki).
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 28 maja 2014, o 20:18

zaciekawił mnie opis :brawka:
Jeśli w powieściach nie będzie wygrywać sprawiedliwość, a miłość kończyc się szczęśliwie, to po co je czytać? Prawdziwe życie zbyt często daje w kość.


Powrót do Recenzje romansów historycznych

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość