Teraz jest 19 kwietnia 2024, o 04:42

Camilla Läckberg

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 26 lutego 2018, o 21:19

czterolatka. Szukają jej długo i powiem Ci że ten etap książki, mimo że sam w sobie dość krótki, bardzo mocno wbija się w głowę. A jak wiesz ja na krzywdę zwierząt bardziej...
Na dodatek retrospekcje są dwie. Jedna ok. -30 lat a druga do ok. 1600 roku. I tam też przebija ogrom cierpienia w tej dalszej, dziecka też, chociaż nie wiem czy dziecko umiera, tego Ci nie powiem.

ogólnie mam wrażenie że autorka nie miała pomysłu na ksiażkę i zaczęła trochę się inspirować sobą, trochę wydarzeniami co są na czasie i okrasiła blichtrem sławy jednej z bohaterek. Dużo postaci, dużo motania a w zasadzie nikogo losy aż tak nie zaciekawiają.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 26 lutego 2018, o 21:31

Sol, dzięki za informacje, choć nie powiem, aby mnie dobrze nastroiły :(
W moich bibliotekach po tę książkę ustawiają się długie kolejki :]

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 26 lutego 2018, o 21:38

gdybym wiedziała co tam jest nie kupiłabym nowej...
Jednak nazwisko Lackberg swoje robi. No i ludzie to czytają i się podoba więc różnie może być ;)
chociaż dla mnie tych kilka elementów o których wspomniałam, niemal przekreślają szansę że mi się to spodoba.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 2 stycznia 2019, o 01:07

“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

 
Posty: 1707
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 13 stycznia 2019, o 15:01

Pamiętam, że swego czasu kupiłam i przeczytałam prawie całą tę serię. Co ciekawe, zaczęłam od "Pogromcy lwów". Potem już leciałam po kolei. Jakoś tak najbardziej podobał mi się wątek Mellberga (tego komendanta- dobrze napisałam nazwisko?) i Rity. Cały czas miałam wrażenie, że ona ma jakąś tajemnicę z przeszłości, ale...chyba się myliłam :).

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 stycznia 2019, o 15:51

Mdusiu, tak trochę od końca ;)
A czytałaś ostatnią? Mnie potwornie zawiodła...

Rita tajemnicę? Może Lackberg miała taki plan ale jej się zapomniało. W tych częściach gdzie jest Rita za mocno się już skupiała na dręczeniu Anny...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

 
Posty: 1707
Dołączył(a): 26 grudnia 2017, o 15:13
Ulubiona autorka/autor: Jane Austen

Post przez mdusia123 » 13 stycznia 2019, o 16:40

Ostatniej nie. Tylko przedostatnią.

A jak czytałam po kolei dobrnęłam do "Syrenki". Nie przeczytałam jej już. Może miałam dość? Czytałam ciągiem, a wtedy nawet najlepsza seria może się znudzić.

Czytając fragmenty z Mellbergiem i Ritą autentycznie miałam wrażenie (i to naprawdę silne), że autorka subtelnie dawała nam do zrozumienia, że tam się coś kryje. Może faktycznie planowała, ale w szale "gnojenia" Anny, zapomniało jej się :).

Poprzednia strona

Powrót do L

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość