Teraz jest 25 kwietnia 2024, o 21:01

Jak mieszkamy?

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 4705
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 22 kwietnia 2018, o 17:57

Ja generalnie wychodzę z tej samej zasady i staram się nie kupować najtańszych rzeczy. Ale to własnie trzeba dobrze trafić, na kogos kto ci poleci dobry sprzęt, a nie taki z ktorego ma największą prowizję.
My niestety zrobiliśmy błąd i kupiliśmy sprzęt w firmie która nam robiła kuchnię, bo nam się już nie chciało na własną rękę tego ogarniać. Ale chyba nie taki najgorszy sprzęt mamy, bo Electrolux, a jak się już zepsuła to na amen i nie opłaca się naprawiać.
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 22 kwietnia 2018, o 18:24

No właśnie. Znalezienie firmy, do której się będzie miało zaufanie, to więcej niż połowa sukcesu.
Niestety nigdy nie będzie tak, żeby można było mieć stuprocentową pewność, że nie trafi się na jeden jedyny trochę gorszy egzemplarz wyprodukowany nawet przez najlepszą firmę. Pewne ryzyko jest zawsze.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 22 kwietnia 2018, o 22:02

Mnie olśniło w święta, że zaraz gwarancja na pralkę się kończy, a kilka rzeczy już w niej szwankuje, w efekcie wysłałam mail z reklamacją i przyjechał spec. Spec zapisał szkody, porobił zdjęcia i dostałam telefon, że mogę dostać za pralkę 60 % jej wartości w bonie, ale pan przyjedzie i mi pralkę zabierze do utylizacji i teraz mam zagwozdkę czy wymieniać pralkę i dokładać do tego bonu by ją kupić czy jeszcze poczekać :/

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 kwietnia 2018, o 13:16

nam szpec od pralki powiedział by naszą 10-letnią ratować póki się da bo teraz są robione tak że psują się szybko po okresie gwarancji. I żeby jak najdłużej walczyć o tę co mamy.
To opinia fachowca, a jak jest to w sumie nie wiem. Wszystkie nasze sprzęty domowe są co najmniej właśnie 10-letnie.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 kwietnia 2018, o 14:55

Poznałam inżyniera, który pracuje w tej firmie, z której pochodzą wszystkie nasze sprzęty i on mówił, że oni nadal się starają walczyć o jakość, bo w zalewie firm, które chcą robić duże utargi tanimi bublami, oni nadal chcą być na rynku konkurencyjni z uwagi na swoją wysoką jakość. Mam nadzieję, że tak będzie jeszcze wtedy, gdy będziemy musieli kupić nowe urządzenia.
Ten inżynier dla siebie do domu kupuje tylko wyroby własnej firmy, ale on ma na nie zniżkę, więc ma dodatkową zachętę do wiary w firmę.

Natomiast, jak ponad rok temu kupowaliśmy telewizor, to sprzedawca powiedział nam wprost, że oczekiwany czas życia to jest pięć lat. Jak usłyszał, że nasz poprzedni, też płaski i duży, żył aż dziesięć, to powiedział, że to musiał być przypadek i nasze szczęście, bo nikt tak nie miewa.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 maja 2018, o 16:24

Jeżeli chcecie komuś zrobić oryginalny prezent, to polecam taki lampion. Dostałam od siostry w prezencie i jest super. :bigeyes:
Babka ma bloga,ale jest też na FB. Wystarczy,że podacie czego sobie życzycie ,a ona to zrobi.
http://miniaturowyswiat.blox.pl/html
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 maja 2018, o 16:30

Och, Lucy, zazdroszczę lampiona albo siostry.
Myśmy już kiedyś rozmawiały o tych samych lampionach lub podobnych. Mnie się niesamowicie podobają. Bardzo bym chciała, np. z minihamakiem na balkon.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 maja 2018, o 16:38

Tak ,to ta sama strona :wink: pokazałam wtedy siostrze ,a ona zapamiętała. Zawsze chciałam mieć kominek ,to przynajmniej mam miniaturowy :hyhy:

Mini-hamak byłby fajnym pomysłem.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 maja 2018, o 16:43

Na stronie jest "lampion dla dziewczynki", który jest przepiękny i by mi cudnie pasował w sypialni.
"Lampion świąteczny" z choinką też jest przecudny.
A mój F. mógłby mieć z garażem, ale on by się wcale nie ucieszył, więc lepiej żebym ja miała dwa.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 maja 2018, o 16:48

Czemu by się nie cieszył? :niepewny:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 maja 2018, o 16:55

Bo on nie ma zapotrzebowania na durnostojki. Jest praktyczny aż do niemożliwości.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 15 maja 2018, o 13:59

Nie chciało mi się już czekać do remontu kuchni, który cały czas odkładamy na później, bo nam się nie chce za to zabrać, ale musiałam coś zrobić z firanką w kuchni. Na starą nie dawało się już patrzeć, w związku z czym okno kuchenne przeszło metamorfozę.
Jest całkiem inny karnisz. Był podwójny na agrafki, zamocowany na suficie, a teraz jest pojedyńczy rurowy, zamocowany nad oknem plus cienki rurowy w połowie okna.
Nowa firana ma inny kształt niż stara. Zasłonięta jest teraz dolna połowa okna oraz boki. W poprzedniej firance zasłonięta była górna połowa okna i boki. Stara była żółto-biała, nowa jest tylko biała.
Zrobiło się w kuchni dużo jaśniej. Podoba nam się efekt ogólny, ale starą firankę bardzo lubiłam i gdybym spotkała taką samą, to kupiłabym ją jeszcze raz. (A potem mój F. zostałby wdowcem, gdybym mu powiedziała, że znowu musi wymieniać karnisze na takie, jak były wcześniej.)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 18 maja 2018, o 11:46

Za bardzo Cię kocha, by się Ciebie pozbyć :hihi: Pewnie by i tak zmienił. ;)

U mnie pojawiła się jednak nowa pralka. Skorzystaliśmy z gwarancji i częściowego zwrotu kosztów starej pralki w formie bonu. Wszystko odbyło się jak mnie nie było. Niestety w sobotę kiedy mieliśmy jechać razem wybierać byłam 'uziemiona', ale i tak Mój się dobrze spisał. Miała być inna pralka, a jest inna ;) ale też wydaje mi się ok, i dość prosta w obsłudze. To teraz będzie trzeba wybrać jakąś suszarkę :hihi:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 23 maja 2018, o 11:48

Dziewczyny, pamiętacie w jakim miesiącu w zeszłym roku pojawiły się jesienne ozdoby w Kiku?
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 23 maja 2018, o 11:51

Dokładnie nie pamiętam, ale wczas to było.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 23 maja 2018, o 12:02

Myślałam, że dużo wcześniej. Sierpień? Ja przyjadę pod koniec lipca, miałam nadzieję (haha), że coś już się pojawi :mrgreen:
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 23 maja 2018, o 13:37

Jakoś w czasie wakacji tam wpadłam i już jesienne rzeczy były. :mysli:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 maja 2018, o 20:05

Wydaje mi się, że były wcześniej. Stawiałabym na lipiec.
Może w tym wątku udałoby się znaleźć informacje o zakupach ubiegłorocznych?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 23 maja 2018, o 20:14

Wiesz Janko, już wcześniej cofnęłam sie do ilpca 2017 w tym dziale, ale nic nie było. Później też mało, a wydawało mi się, że sporo razy Kik był wspominany...

Edit:
Ha, znalazłam październikową wypowiedź Joakar, że w Kiku jesień zaczęła się w lipcu. To jest szansa :)
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 maja 2018, o 20:21

Bardzo mnie teraz zdziwiłaś, bo pamiętam rozmowy o zakupach z "Kika" i myślałam, że było ich dużo właśnie na tematy jesienne.

"Kik" jest firmą niemiecką, a Niemieccy handlarze są niecierpliwi jeśli chodzi o podrzucanie nowego towaru sezonowego, więc jest duża szansa, że ozdoby jesienne będą mniej więcej w połowie lata lub trochę wcześniej. Na pewno nie we wrześniu, bo wtedy już będą ozdoby adwentowe i bożonarodzeniowe.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 czerwca 2018, o 20:14

Kupiłam sobie dziś drugą mini szafkę na toaletkę. Długo to trwało, ale udało mi się znaleźć w sklepie dokładnie taką samą jak pierwsza.
Docelowo mają stać po obu stronach lustra i mają być w nich schowane wszystkie rzeczy, które lubią być pod ręką.
W pierwszej przechowuję płyny do mycia oczu i twarzy, waciki i kremy. W nowej mogłyby być perfumy, ale się nie da, bo one mają częściowo szklane drzwiczki. Wprawdzie matowe, ale jednak szklane. Może będę tam trzymać te kosmetyki kolorowe, którymi najczęściej się maluję, żeby były gotowe do makijażu na szybko.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 lipca 2018, o 21:20

Zmieniłam wystawkę :hihi:
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 15 lipca 2018, o 09:16

Cudna wystawka :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 15 lipca 2018, o 13:09

Lucy, śliczniutko wygląda.

Mam takie same lateranki, jak dwie po lewej stronie, tylko że moje są jasnomiętowe. Metalowa jest z Ikei, a plastikowa ze sklepu duńskiego, który w Polsce nazywa się Jysk, a w Niemczech zupełnie inaczej.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 2 sierpnia 2018, o 20:38

Alias napisał(a):Wiesz Janko, już wcześniej cofnęłam sie do ilpca 2017 w tym dziale, ale nic nie było. Później też mało, a wydawało mi się, że sporo razy Kik był wspominany...

Edit:
Ha, znalazłam październikową wypowiedź Joakar, że w Kiku jesień zaczęła się w lipcu. To jest szansa :)

Alias, byłam tydzień temu w niemieckim KiK-u, to tam dekoracje jesienne już były rozłożone na głównych stołach. Nie były to resztki z ubiegłego roku, tylko całkiem nowy towar.
Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość