Teraz jest 19 maja 2024, o 04:47

Woski i świeczki, czyli czym nam w domu pachnie

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 stycznia 2017, o 23:13

Dziś sobie ślicznie posprzątałam ozdoby świąteczne. Poukładałam w dwu pudłach oddzielnie kolorami. W jednym jest teraz wszystko złote i kremowe, a w drugim niebieskie, miętowe i srebrne. Za rok będzie mi łatwiej dobrać dekoracje.
W salonie zostawiłam już tylko ozdoby typowo zimowe, bałwanka i saneczki.
A w bibliotece zlikwidowałam wszystko i mam więcej miejsca na świeczki, z którymi nadal dobrze się dogadujemy. W tej chwili pali mi się końcówka słoiczka waniliowo-kremowego, a w kolejce czeka pomarańcza.
Lucy napisał(a):http://allegro.pl/zik-wosk-zapachowy-woski-wzory-kominek-vintage-i6647857086.html miał ktoś woski z tej serii?

Wyglądają bardzo podejrzanie. Ja bym nie zaryzykowała.
Kiedyś kupiłam badziewne woski i one strasznie cuchnęły zjełczałym tłuszczem, dlatego teraz jestem bardzo ostrożna z woskami.

Ponieważ posty były wklejone jeden pod drugim, to ZOSTAŁY POŁĄCZONE w JEDEN:
- 14 sty 2017 07:15 - Paliłam wczoraj "All Is Bright" z Yankee. Zapach jest paskudny. Kwaśny z domieszką czegoś nieprzyjemnego.
Na stronie sklepu jest napisane: "ze świątecznej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachowej mieszance musujących cytrusów połączona z nutą ciepłego piżma".
Miałam kiedyś wodę toaletową o bardzo podobnym zapachu, dostałam ją w prezencie i był problem z jej używaniem, bo mnie od niej odrzucało. Nie mogę sobie przypomnieć, która to była, ale na pewno w nazwie było coś z nazwiskiem projektanta z któregoś domu mody. Możliwe, że Paco Rabanne, ale nie jestem pewna.
Świeczka stoi teraz koło mnie niezapalona i mi śmierdzi. Jeśli zaraz dostanę migrenę, to będzie jej wina.

- 17 sty 2017 10:34 - Byłam dziś w sklepie ze świeczkamii "Yankee Candle" i znowu się nawąchałam do oporu.

Wybrałam sobie, co bym jeszcze chciała kupić:
Cherry Blossom
Linden Tree
Midnight Jasmine
Pink Sands
Riviera Escape
Sicilian Lemon
Strawberry Buttercream
Vanilla Lime

Mam też listę B. Z tymi się na razie waham:
Garden Sweet Pea
Ginger Dusk
Lemon Lavender
Orange Splash
Summer Scoop
Sunset Breeze
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 18 stycznia 2017, o 08:32

A kupujesz woski czy świeczki?

Janka napisał(a):Paliłam wczoraj "All Is Bright" z Yankee. Zapach jest paskudny. Kwaśny z domieszką czegoś nieprzyjemnego.

To potwierdza moją teorię żeby uważać na białe woski. :hyhy:

Janka napisał(a):Cherry Blossom
Linden Tree


Janko jak one pachną, słodko czy bardziej orzeźwiająco?

Janka napisał(a):Strawberry Buttercream

Ten mnie troszkę rozczarował. Czuć w nim głównie śmietanę, truskawki jakoś tam giną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 18 stycznia 2017, o 13:29

Midnight Jasmine jak dla mnie wcale zapachem jaśminu nie przypomina, jakoś tak sztucznie mi pachniał, ale to trzeba samemu sprawdzić

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 18 stycznia 2017, o 13:37

Dla mnie to raczej taki chemiczny zapach konwalii, ale nawet mi się podoba :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 18 stycznia 2017, o 18:49

joakar4 napisał(a):A kupujesz woski czy świeczki?

Nadal świeczki. Te małe, na które oni mówią samplery i trzeba je wkładać do szklaneczek.
Wosk mam jeden, ale na razie go nie topiłam.
joakar4 napisał(a): To potwierdza moją teorię żeby uważać na białe woski. :hyhy:

Też wierzę od bardzo dawna w tę teorię. I moim błędem było sprawdzanie, czy w Yankee ta teoria też działa.
Od tych wszystkich ręcznikowo-bawełnianych też raczej będę się już trzymać z daleka. Najwyżej wypróbuję jeszcze ten z misiem.
joakar4 napisał(a):
Janka napisał(a):Cherry Blossom
Linden Tree

Janko jak one pachną, słodko czy bardziej orzeźwiająco?

To jest najtrudniejsze pytanie, jakie mi ktoś kiedykolwiek w życiu zadał.
Nie wiem. Oba na zimno pachną bardzo delikatnie, można powiedzieć, że słabo.
Linden Tree pachnie lekko wyczuwalnie kwiatkami. Możliwe, że to jest zapach lipy, ale nie dałabym za to grosza.
Cherry Blossom to dla mnie też delikatne kwiatki.
Nie skojarzyły mi się ani ze słodyczą, ani z orzeźwieniem. Gdybym musiała na siłę określić, to chyba Linden Tree z tych dwóch bardziej orzeźwiający, a Cherry Blossom od niego słodszy.
joakar4 napisał(a):
Janka napisał(a):Strawberry Buttercream

Ten mnie troszkę rozczarował. Czuć w nim głównie śmietanę, truskawki jakoś tam giną.

Kiedyś spotkałam świeczkę zapachową o podobnej nazwie, ale z innej firmy, to jej zapach skojarzył mi się z jogurtem truskawkowym, który
Spoiler:

Świeczka z Yankee wydała mi się dużo bardziej smakowita.
giovanna napisał(a):Midnight Jasmine jak dla mnie wcale zapachem jaśminu nie przypomina, jakoś tak sztucznie mi pachniał, ale to trzeba samemu sprawdzić

Dla mnie tak samo. Pachnie kwiatowo z jakimś mocniejszym dodatkiem i na pewno nie jest to prawdziwy jaśmin, który pachnie inaczej i o wiele delikatniej.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 19 stycznia 2017, o 08:34

Jaśmin faktycznie jest trochę w typie odświeżacza do wc, ale nie jest najgorszy.

Od dwóch dni wypalam Candy Cane Lane i jestem nim zachwycona, przepiękny zapach. Jak miętowe czekoladki. :bigeyes:
Muszę kupić jeszcze z dwa takie woski póki są, bo boję się, że je wycofają.
Już kupiłam Snowflake Cookie i trzymam na kolejne Boże Narodzenie. :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 stycznia 2017, o 11:41

joakar4 napisał(a):Od dwóch dni wypalam Candy Cane Lane i jestem nim zachwycona, przepiękny zapach. Jak miętowe czekoladki.
to już wiem że to nie dla mnie :P
ale muszę tą reklamowaną przez Ciebie Hot Chocolate kupić ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 19 stycznia 2017, o 12:03

Ona jest obłędna. Jeszcze nie paliłam bo mi szkoda, ale lubię sobie powąchać w opakowaniu. :hyhy:
Ten waniliowy rożek z Kringla też jest godny polecenia jeśli ktoś lubi wanilię. Naprawdę ładnie pachnie i długo się utrzymuje w pomieszczeniu.

Z jedzeniowych mam jeszcze:
http://kringle-candle.pl/p/829431/kremo ... -zapachowy
Kremowe espresso, który pachnie kawą, ale taką jakby zwietrzałą. Dość ładny, ale bez zachwytów.

Apple Chutney - czuć głównie cynamon i goździki. Dla mnie za dużo przypraw, za mało jabłka.
http://kringle-candle.pl/p/710313/sos-j ... oj-2-knoty
I Apple Pie, ale znowu mało jabłek, dużo przypraw. Z tym, że nie jest to tak intensywne jak ten chutney.
http://www.goodies.pl/duze-sloje-2-knot ... e-pie.html

A ten sprawił mi zawód. Czytałam dużo zachwytów na jego temat, ale dla mnie to mieszanka wody kolońskiej, spalenizny i kadzidła.
http://www.goodies.pl/duze-sloje-2-knot ... cabin.html

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 stycznia 2017, o 12:04

Mamie kupiłam Spiced Apple czy jakoś tak. Pachnie szarlotką i mocno jabłkiem pieczonym więc jak lubisz to polecam ;)

kawowego zapachu to nie, ale ten rożek może :mysli:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 19 stycznia 2017, o 12:07

Idealny jest Apple Wreath z Yankee i myślałam, że te z Kringla będą do niego podobne, ale niestety.

Rożek pachnie jak prawdziwy rożek od loda. Mam taką małą świeczkę i jak zapalę wieczorem na godzinkę to potem następnego dnia wieczorem jeszcze lekko czuć ją w pomieszczeniu. Mimo, że wietrzę przed snem.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 stycznia 2017, o 12:09

mam Apple Wreath ;) ale jeszcze nieotwierany. Czeka na swą premierę :P
a w ogóle te świąteczne są dostępne cały rok?

o to naprawdę intensywny.
muszę sobie go koniecznie kupić ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 19 stycznia 2017, o 12:12

Chyba są dostępne cały rok, ale nie wiem dokładnie. Niektóre weszły do stałego asortymentu, a niektóre są tylko wypuszczane raz.
Ten jabłkowy rok temu już był, więc on chyba zostanie. :mysli:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 stycznia 2017, o 12:13

widocznie jest mocno lubiany ;)
któryś w ogóle chciałam kupić stacjonarnie i już nie mieli, ludzie się rzucili. Chyba właśnie wieniec ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 19 stycznia 2017, o 12:18

Jak ostatnio kupowałam ciotce woski w kwiaciarni u mnie w mieście (bo jednak mają :hyhy: ) to pani mówiła, że im lepiej schodzą świece niż woski. Wydaje mi się, że dlatego, ze świece ma ładnie wyeksponowane, a woski leżą w koszu i wyglądają jak mydła.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 stycznia 2017, o 12:27

zapewne tak. No i do świec nie trzeba dodatkowych akcesoriów jak tealighty czy kominki.
A świeczka jednak śmiga sama ;)

ale wydaje mi się że woski są wydajniejsze
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 stycznia 2017, o 21:38

Woski są na pewno wydajniejsze. Mała świeczka (Sampler) ma starczać na 15 godzin i mniej więcej na tyle starcza (może 14), a wosk starcza na pewno na dużo dłużej, szczególnie, gdy się odłamuje tylko małe kawałeczki. I na dodatek jest odrobinkę tańszy.

Wczoraj paliłam sobie Christmas Cookie, bo lepiej teraz niż na Wielkanoc. On jest dla mnie tylko słabiutko waniliowy. Zapach mi się bardzo podoba, ale wydaje mi się inny niż Vanilla Cupcake. Niby są podobne, ale jest duża różnica w ilości wanilii.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 stycznia 2017, o 21:41

dla mnie jest optymalna, więcej tam masła i ciasteczek kruchych niż wanilii ale to faktycznie kwestia gustu ;)
teraz odpaliłam sobie Berry Trifle i to takie słodko cierpkie owoce. Jakaś wiśnia, czereśnia, trochę jagody. Podoba mi się ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 stycznia 2017, o 21:48

joakar4 napisał(a):Już kupiłam Snowflake Cookie i trzymam na kolejne Boże Narodzenie. :evillaugh:

Zastanawiam się, czy nie wziąć z Ciebie przykładu i nie kupić Christmas Cookie na zapas.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 19 stycznia 2017, o 22:07

myślicie że za rok go może nie być? ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 stycznia 2017, o 22:34

Zawsze jest takie ryzyko.
Mnie korcą świeczki Yankee w słoiczkach szklanych, ale one po pierwsze są drogie, a po drugie mam stracha, że coś się stanie, np. knot będzie słaby i mi się dużo zmarnuje na daremno.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 20 stycznia 2017, o 00:32

Miałam na razie nie kupować nowych wosków,ale się skusiłam na ten http://allegro.pl/show_item.php?item=66 ... E1MDA0Yw==
Gruszki jeszcze nigdy nie próbowałam.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 20 stycznia 2017, o 01:25

Wąchałam go dwa dni temu, ale zupełnie nie pamiętam zapachu.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 20 stycznia 2017, o 08:15

A ja wczoraj pierwszy raz odpaliłam Blueberry Muffin Kringla i powiem Wam, że to okropny zapach. Trzy osoby tak stwierdziły. :zalamka: Ostry, duszący, bardzo intensywny. Zapaliłam 1/4 wosku a zasmrodziło mi pół domu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59463
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 20 stycznia 2017, o 10:12

Lucy napisał(a):Miałam na razie nie kupować nowych wosków,ale się skusiłam na ten http://allegro.pl/show_item.php?item=66 ... E1MDA0Yw==
Gruszki jeszcze nigdy nie próbowałam.

mam herbatę gruszka pomarańcza z Dilmah i jest mega zarąbista ;)
daj znać jak t będzie z zapachem woskowym ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 20 stycznia 2017, o 12:40

Zapowiedzi zapachów Yankee na rok 2017 i spis zapachów miesiąca

http://www.makelifeperfect.pl/2016/08/y ... iosna.html

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość