Teraz jest 29 marca 2024, o 06:34

Wiadomości z branży książkowej

O rynku wydawniczym i księgarskim, świecie redaktorów i tłumaczy oraz procesach towarzyszących literaturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 20818
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 16 października 2018, o 12:16

Dorotka napisał(a):Mnie powaliło na kolana to zdanie: "Pod względem sprzedażowym książka "365 dni" porównywana jest do debiutu Doroty Masłowskiej". :facepalm: Masłowska to chyba zawału dostanie, kiedy przeczyta, że komuś przyszło do głowy porównywać ją z ową Lipińską.


Według mnie twórczość Masłowskiej to też jest straszna popelina.

Tak, wiem, ze dostała Nike i Paszport Polityki ale zdania nie zmienię.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 399
Dołączył(a): 6 marca 2014, o 02:25
Ulubiona autorka/autor: Julie Garwood

Post przez Antenka » 16 października 2018, o 14:14

Najgorsze jest to że o tej książce jest cały czas głośno i bardzo dużo osób ją czyta. Na Legimi od paru tygodni jest na pierwszym lub drugim miejscu najpopularniejszych książek tygodnia. A teraz wyszedł audiobook i już jest na drugim miejscu najchętniej słuchanych. Jak widać zła sława przyciąga i niestety autorka może to opacznie zrozumieć i uraczyć nas większą ilością swoich „dzieł”.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 26 października 2018, o 19:42

Widziałyście to? https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater Zastanawia mnie czy ta kobieta jest normalna?

Avatar użytkownika
 
Posty: 4673
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 26 października 2018, o 20:14

Zdecydowanie nie jest :facepalm:
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 26 października 2018, o 20:23

Mam wrażenie, że jesteśmy świadkami jakiejś zmiany. Przyszła osoba, która napisała kontrowersyjny erotyk, zrobiła zamieszanie odnośnie swojej osoby i jest teraz mega popularna. Jestem ciekawa, czy niedługo zostaniemy zasypani podobnymi ''debiutami''. Nie pamiętam, żeby jakikolwiek pisarz/pisarka, tak szybko zdobyła popularność.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 26 października 2018, o 21:18

Ja też nie, ale chyba podobne erotyki K.N. Haner pisze?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 26 października 2018, o 21:23

Tak, ale z nią nie ma tyle wywiadów. Szczerze, to nawet nie wiem jak ona wygląda.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13067
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 26 października 2018, o 21:24

Pisać to ona sobie może co chce i ile chce, szkopuł w tym, że są tacy, którzy to kupują i potem na dodatek zachwalają. A pokazywanie gołego tyłka to widać teraz nowa forma promocji. Zastanawiam się tylko co ta pani zrobi następnym razem, żeby zaszokować? Do czego się posunie? Nakręci film instruktażowy?

A tak z innej beczki - dziewczyny z Krakowa i okolic, byłyście już na Targach Książki w Krakowie?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 4673
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 27 października 2018, o 10:21

Dorotko - byłam w czwartek z dziećmi i właśnie jestem w drodze sama :hihi:
Swoją drogą ta pani też ma być na targach, tylko nie wiem w który dzien :facepalm:
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 9802
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 27 października 2018, o 12:10

Lucy napisał(a):Mam wrażenie, że jesteśmy świadkami jakiejś zmiany. Przyszła osoba, która napisała kontrowersyjny erotyk, zrobiła zamieszanie odnośnie swojej osoby i jest teraz mega popularna. Jestem ciekawa, czy niedługo zostaniemy zasypani podobnymi ''debiutami''. Nie pamiętam, żeby jakikolwiek pisarz/pisarka, tak szybko zdobyła popularność.

jeszcze to ponoć takie totalne gów**, strata papieru.... Haner też ponoć :facepalm: przykre dla mnie jest to że wiele niesamowitych polskich pisarzy patrzy na to i myśli sobie teraz "nie jestem popularna/y jak ona więc moja książka nigdy nie ujrzy światła dziennego" :disgust:

* 27.10. godz. 13:00 - Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie
ul. Galicyjska 9, hala EXPO - Samantha Young a mnie tam nie ma :wryyy:

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28308
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 29 października 2018, o 02:45

Ja w tym roku nie wybierałam się nawet (bo choroba) i to już 3 rok z rzędu - w końcu tłok i ścisk mnie zaczął odstraszać (coraz bardziej się boję tłumów w zamkniętych pomieszczeniach).

PS Co do "erotyki" promowanej w magazynach dla podobno panów - a może to produkty kierowane do innych odbiorców (i nawet nie dodam "odbiorczyń")?
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 4673
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 29 października 2018, o 08:22

Je też nie lubię tłumów, dlatego z dziećmi od dwóch lat chodzimy w czwartek zaraz po otwarciu. Wtedy są głównie wycieczki szkolne i można na spokojnie wszystko obejrzeć.
W tym roku byłam sama w sobotę tylko dlatego, że zależało mi na autografie. Gdyby nie to, to kupiłabym wszystko w czwartek albo w niedzielę do południa (wtedy też jest mniej ludzi).

Nie rozumiem tylko co mają w głowie ludzie, którzy przychodzą na te targi:
a) z psami ?! (tak w sobotę, gdzie jest kilka tysięcy ludzi, tak że miejscami nie można przejść widziałam dwie paniusie z psami i to nie yorkami do torebki, ale sporymi spanielami) :facepalm:
b) też w sobotę rodziców chyba z noworodkiem (a na pewno to maleństwo nie miało więcej niż miesiąc). Ja rozumiem wszystko i dziecko to nie ograniczenie (bo sama zabieram dzieci na targi), ale bez przesady, nie takiego malucha. Ja bym się bała, że mi dziecko zgniotą (bo nie było nawet w wózku, tylko w chuście u taty) :nonono:
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 9802
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 29 października 2018, o 23:49

To wyobraź sobie, że w Londynie na Boxing day kobiety z wózkami do sklepu wchodziły.... głównie czarne babki a tam się praktycznie chodzić nie dało.... co do filmiku - tak cały dzień...

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 4673
Dołączył(a): 29 sierpnia 2017, o 08:25
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Anne Golon, Sylvain Reynard

Post przez Karina32 » 30 października 2018, o 08:11

Jak dla mnie to okropne są takie scenki z tych wielkich wyprzedaży i chyba nigdy nie zrozumiem postępowania rodziców :bezradny: Bo to tak naprawdę męczenie i siebie i dziecka, bo ile taki maluch będzie w stanie wytrzymać w tłumie? A poza tym chwila nieuwagi i może się coś zdarzyć, bo jednak ludzie w sporej większości nie zwracają uwagi na innych tylko prą do przodu.
"Każda książka pozwala nam na nowe marzenia." - Emma Chase

https://www.instagram.com/ksiazkowe_romanse/

Avatar użytkownika
 
Posty: 9802
Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 11:33
Lokalizacja: Somewhere
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez kejti » 30 października 2018, o 10:28

dokładnie, ja sama byłam zdziwiona.... pracowałam wtedy 11 godzin i ciągle byłam popychana

.
.

Let's find some beautiful place to get lost.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31291
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 3 listopada 2018, o 02:08

Lipińska potrafi robić wokół siebie szum, przez co jej marketing wychodzi. Toż i na forum o niej wspominamy :wink:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28308
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 5 listopada 2018, o 21:53

Z ogólnego tłumnego zamieszania chyba ktos jednak skorzystał:
44-latka ukradła ponad 140 książek podczas Targów Książki w Krakowie.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 13067
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 5 listopada 2018, o 22:12

140 książek za sumę 10 tysięcy złotych? To ile kosztowały te książki? :yeahrite:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 5 listopada 2018, o 22:45

Ona chyba też adiobooki miała w tej walizeczce

Avatar użytkownika
 
Posty: 28308
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 5 listopada 2018, o 23:43

Dorotka napisał(a):140 książek za sumę 10 tysięcy złotych? To ile kosztowały te książki? :yeahrite:

Wszyscy chcą znać patent :evillaugh:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 13067
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 6 listopada 2018, o 09:21

To musiały być jakieś białe kruki, skoro aż na tyle je wycenili. Albo wycenili też stres, jaki przeżyli wystawcy, i straty moralne. :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 listopada 2018, o 13:42

Tam jest też mowa o ukradzionych maskotkach. To one pewnie były aż tyle warte.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5914
Dołączył(a): 18 listopada 2015, o 18:19
Ulubiona autorka/autor: Nie mam, czytam to co mi się spodoba;)

Post przez giovanna » 6 listopada 2018, o 19:10

No książki, audiobooki, maskotki to się nazbierało.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28308
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 4 grudnia 2018, o 17:14

"Pędzicie właśnie do Empiku, żeby kupić książki na prezenty świąteczne? Chcecie wiedzieć, ile z zostawionych przez Was pieniędzy trafi do ich autorów? Nigdy się nie dowiecie. Ani Wy ani autor. Bo to, ile naprawdę książek danego pisarza się sprzedało, jest pilnie strzeżoną tajemnicą. "

źródło: http://magdalenakrukowska.pl/najwieksza ... ca-empiku/
i ew. buniowa dyskusja: o empiku
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6394
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 4 grudnia 2018, o 22:38

Czyli Empik to "wielki zły" i słabo skonstruowane prawo polskie mu na to pozwala. Ja już nawet się nie dziwię.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wiadomości i publicystyka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość