Teraz jest 28 marca 2024, o 10:08

Wiadomości z branży książkowej

O rynku wydawniczym i księgarskim, świecie redaktorów i tłumaczy oraz procesach towarzyszących literaturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 28306
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 4 czerwca 2019, o 00:42

Zmarł Maciej Parowski, redaktor i człowiek-instytucja, jeśli chodzi o polską popkulturę, od Wiedźmina począwszy.
Miał 76 lat. Ku memu zdziwieniu. Jak ten czas płynie szybko... :(
https://www.fantastyka.pl/informacje/pokaz/2417
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 28306
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 22 czerwca 2019, o 19:36

Kurcze, ale też bym się wkurzyła jako dzieciak płci żeńskiej...

"Dzieci na koniec roku dostały bony.
Chłopcy - do Empiku. Dziewczyny - do drogerii Hebe."


Co prawda Empik to dziś mydło i powidło plus można znaleźć prawie wszystko to, co w Hebe, ale w Hebe książek nie znajdziemy...

PS i w ogóle bony w efekcie "nieedukacyjne"...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 13067
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 22 czerwca 2019, o 20:15

Mnie też by szlag trafił, gdybym dostała bon na pudry czy dezodoranty a nie na książki.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28306
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 22 czerwca 2019, o 23:16

Tak głupie, że aż smutne.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6392
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 23 czerwca 2019, o 11:17

A nawet straszne. W podstawówkach uczą głównie kobiety :disgust: W ramach nauczki przydałoby się, żeby we wrześniu wszystkie dziewczynki przyszły totalnie wymalowane.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28306
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 23 czerwca 2019, o 15:26

A za nagrody nie odpowiada komitet rodzicielski czy jak im tam w dzisiejszych czasach?

PS przyznaję, że sama idea w szkole "nagroda inna niż książki/pomoc/wsparcie edukacyjne" jest dla mnie niefajna.
Od fundowania rozrywek i kosmetyków są inne instytucje.

Chociaż gdyby to był program "Refundujemy dziewczynom środki higieniczne na czas okresu", to bym wsparła;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 13067
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 23 czerwca 2019, o 15:37

To tak jakby ktoś z góry uznał, że dziewczynki są głupsze, więc po co im książki. :zalamka: I aż trudno uwierzyć, że coś podobnego miało miejsce w szkole.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28306
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 23 czerwca 2019, o 16:16

Serio, dawno mnie tak kompletnie nie zdziwiło jednak abstrahując nawet od kwestii seksizmu (niewytłumaczalne swoją drogą... dziewczynki i więcej czytają na tym etapie i jest to przeciętnie dla nich okres, gdy czytają w życiu najwięcej - potem dopiero na emeryturze ;)

Przecież pokoleniowo w szkołach dawano książki (ok, mniej lub bardziej trafione i zależne od budżetu).

Więc skąd taki pomysł w ogóle? :yeahrite:
Coś się zmieniło ostatnimi laty?
No i do cholery - nikt mi nie wmówi, że to akurat wina reform edukacji, no chyba że tych sprzed 30 lat :/

Hm, bym zrozumiała pokrętny sposób myślenia "Książkę można pożyczyc, ew. kupić-sprzedać, a kosmetyki szczególnie w zakresie podstawowym są niezbędne i zużywalne" (chociaż kurcze mam nadzieję, że żyjemy w państwie, gdzie dzieci muszą dostawać talony na mydło zamiast książek, bo opiekunów/rodziców nie stać).

Ale to są szkolne nagrody!
No szok.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 13067
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 23 czerwca 2019, o 17:10

No chyba, że to jest kosmetyk typu mydło i dezodorant, bo wtedy można to odczytać jako delikatne napomnienie: "umyj się dziewczyno..." :P Ale w takim razie chłopcom należałoby podarować parę czystych skarpet, bo to tak samo "trafne" jak owe dezodoranty i mydła. :hyhy:
A dziewczynki, a potem kobiety, chyba w ogóle więcej czytają, niż chłopcy [młodsi i starsi] - przynajmniej te wokół mnie.
Ale z drugiej strony jak się przyjrzymy książkom, które dzieciaki dostają w szkole na koniec roku lub w konkursach, to większość z nich jest albo nieodpowiednia do wieku, albo po prostu nudna.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28306
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 23 czerwca 2019, o 18:32

Dorotka napisał(a):No chyba, że to jest kosmetyk typu mydło i dezodorant, bo wtedy można to odczytać jako delikatne napomnienie: "umyj się dziewczyno..." :P Ale w takim razie chłopcom należałoby podarować parę czystych skarpet, bo to tak samo "trafne" jak owe dezodoranty i mydła. :hyhy:

No więc ogólnie: inny dział i inna okazja (szkoła też, tak jak dom - mniej lub bardziej ogarniający - na tym etapie życia uczy różnych umiejętności, w tym higieny, i ok ;)

A dziewczynki, a potem kobiety, chyba w ogóle więcej czytają, niż chłopcy [młodsi i starsi] - przynajmniej te wokół mnie.
Ale z drugiej strony jak się przyjrzymy książkom, które dzieciaki dostają w szkole na koniec roku lub w konkursach, to większość z nich jest albo nieodpowiednia do wieku, albo po prostu nudna.


Też stary problem, ech... :niepewny:
Paradoks: nagrody dostaja i tak "najlepsze dzieci", czy te, które pewnie i tak mają lepszy dostęp do książek bądź juz same potrafią sobie go zapewnić. No i nie zadowalają się pierwszą lepszą z brzegu (bo juz przeczytały, bo już mają, bo faktycznie niezgodne z zainteresowaniami / wiekiem etc.).

PS
W ogóle kobiety czytają więcej, ale:
Spoiler:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 24 czerwca 2019, o 01:09

“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 3024
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: J.Ward, L.Howard, K.Ashley, Krentz/Quick, S.Brown

Post przez aleqsia » 24 czerwca 2019, o 12:30

tu po polsku, 50 lat i dopiero zaczęła pisać :mysli:
https://kultura.onet.pl/wiadomosci/judi ... at/bwmdv17

Avatar użytkownika
 
Posty: 28306
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 26 czerwca 2019, o 20:54

Legendy...


***
A tu jeszcze wywiad z prof. Karmińską o kulisach translatorskiej afery Grimmgate ;)
źródło: uniwersyteckie.pl
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 31291
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 29 czerwca 2019, o 18:33

Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28306
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 29 czerwca 2019, o 19:02

Wszystko zależy od faktycznej realizacji...

Azymut jest dystrybutorem...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 31291
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 29 czerwca 2019, o 20:04

Jak zwykle: czas pokaże, co z tego wyniknie...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 19 lipca 2019, o 21:59

“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 28306
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 19 lipca 2019, o 23:36

Zobaczymy, czy ceny spadną... ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 3024
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: J.Ward, L.Howard, K.Ashley, Krentz/Quick, S.Brown

Post przez aleqsia » 19 lipca 2019, o 23:56

No ciekawe, ciekawe.
Od stycznia obniżyli VAT na Art.higieniczne, w tym podpaski z 8 na 5%. Tak o tym trąbki, a ceny pozostały bez zmian :]

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 20 lipca 2019, o 00:03

jak u nas nie spadną tak na Amazonie owszem :lol:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 28306
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 20 lipca 2019, o 00:06

No więc... ;)
Aczkolwiek tu większa nadzieja.
Art. higieniczne są tzw. pierwszej potrzeby, więc konsumenci nie zrezygnują i szczególnie koncerny zarobić na tym mogą :niepewny:

PS nie tylko Amazon, nie rób im, Lilia, reklamy proszę (chyba że Ci płacą, to się przyznaj :hyhy:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 20 lipca 2019, o 00:08

nie wiedzą o moim istnieniu, a szkoda :( jakieś bonusy przydałyby się :hyhy:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 31291
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 20 lipca 2019, o 00:10

Zwykle to jakoś im tak średnio wychodzi.

Lilia (✿◠‿◠) napisał(a):jak u nas nie spadną tak na Amazonie owszem :lol:

Tak właśnie się zastanawiałam...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28306
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 20 lipca 2019, o 00:14

Lilia (✿◠‿◠) napisał(a):nie wiedzą o moim istnieniu, a szkoda :( jakieś bonusy przydałyby się :hyhy:

Serio, póki bonusów nie ma, nie rób wstrętnym miśkom przynajmniej darmowej reklamy ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 1 sierpnia 2019, o 23:17

“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wiadomości i publicystyka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości